Pogranicznicy zatrzymali czterech motocyklistów, którzy w przymocowanych do jednośladów wiadrach przewozili nielegalne papierosy. Funkcjonariusze taki sposób przemytu widzieli po raz pierwszy.
Pogranicznicy z placówki w Dorohusku (woj. lubelskie) zatrzymali w piątek (14 maja) czterech mężczyzn, którzy przewozili na jedną z przygranicznych posesji nielegalne papierosy przemycone przez rzekę Bug. I nie byłoby w tym niczego nadzwyczajnego, gdyby nie środek transportu, którego używali. - Przewożono już papierosy w autach, nawet furmanką, ale nigdy na motocyklach. Czegoś takiego jeszcze nie było – mówi porucznik SG Dariusz Sienicki z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Do jednośladów przymocowane były wiadra, wewnątrz których leżała kontrabanda. Przemytnicy kontaktowali się ze sobą za pomocą radiotelefonów. Do obserwacji granicy używali lornetek.
Wartość przewożonych papierosów oszacowano na 116 tysięcy złotych
Motocyklistami byli Polacy – mieszkańcy regionu. Wartość przewożonych przez nich papierosów oszacowano na 116 tysięcy złotych.
- Zatrzymani mężczyźni odpowiedzą teraz za przestępstwo skarbowe związane z nielegalnym wprowadzeniem na teren kraju papierosów bez polskich znaków akcyzy. Czyn ten usankcjonowany jest karą grzywny, karą pozbawienia wolności lub obu łącznie – podkreśla por. Sienicki.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Nadbużański Oddział Straży Granicznej