Funkcjonariusze CBŚP z Wrocławia zatrzymali 12 osób podejrzanych między innymi o rozprowadzanie narkotyków w więzieniu. Jednym z podejrzanych jest funkcjonariusz Służby Więziennej, a niegdyś piłkarz Śląska Wrocław. Kolejne cztery osoby na przesłuchania zostały doprowadzone z zakładów karnych.
Śledztwo w tej sprawie nadzoruje Dolnośląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu. Postępowanie dotyczy kilku współpracujących ze sobą zorganizowanych grup przestępczych, które w czasie swojej działalności miały wprowadzić do obrotu narkotyki warte ponad 10 mln zł. Łącznie 330 kilogramów marihuany oraz 19,5 kilograma amfetaminy.
Jednym z wątków postępowania jest dostarczanie do zakładu karnego przy ul. Kleczkowskiej we Wrocławiu amfetaminy i marihuany, które następnie były dystrybuowane wśród osadzonych. O zatrzymaniach poinformowała w poniedziałek kom. Iwona Jurkiewicz, rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego Policji.
- W ubiegłym tygodniu przeprowadzono działania, w wyniku których zatrzymano dwanaście osób. Kolejne cztery osoby zostały doprowadzone do prokuratury z zakładów karnych, gdzie odbywają kary pozbawienia wolności - podała Jurkiewicz.
Siatka za murami więzienia
Podczas zatrzymań z CBŚP ściśle współpracowało Biuro Spraw Wewnętrznych Służby Więziennej. Jednym z podejrzanych w tej sprawie jest funkcjonariusz z wrocławskiego zakładu karnego. Jak podaje "Gazeta Wyborcza", to Krzysztof R., były piłkarz Śląska Wrocław. Według gazety, R. miał zlecać obrót narkotykami swoim zaufanym osadzonym.
Prokuratura Krajowa w wydanym komunikacie informuje, że oprócz "siatki" dilerskiej w zakładzie karnym, w sprawę zamieszane były osoby pozostające na wolności, "których zadaniem było wykorzystanie rachunków bankowych oraz przekazów pocztowych do niezbędnej wymiany finansowej w zamian za rozprowadzane narkotyki oraz ukrycie korzyści finansowych z handlu narkotykami".
Zarzuty
Zatrzymani usłyszeli w dolnośląskim wydziale prokuratury zarzuty m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, handlu narkotykami oraz prania pieniędzy.
"Przedmiotem przedstawionych zarzutów jest ponad dwanaście kilogramów marihuany oraz ponad dwa kilogramy amfetaminy" - podała Prokuratura Krajowa.
Prokuratura skierowała do sądu wnioski o tymczasowe aresztowanie sześciu podejrzanych, w tym funkcjonariusza SW. Wnioski zostały przez sąd uwzględnione. Pozostali podejrzani zostali objęci środkami zapobiegawczymi w postaci poręczeń majątkowych, dozorów policji oraz zakazów opuszczania kraju. Podejrzanym grozi do 15 lat więzienia.
Autor: ib / Źródło: PAP/Gazeta Wyborcza
Źródło zdjęcia głównego: CBŚP