Wrocław po raz czwarty stał się stolicą tatuażu. Przez weekend w stolicy Dolnego Śląska miłośnicy malunków na ciele mogą spotkać się z najlepszymi tatuatorami w Polsce. W sobotę Zaklęte Rewiry odwiedziło rekordowe 4 tysiące osób. - Tatuaż to uzewnętrznienie siebie. Ludzie jak widzą kolorowy malunek, to nie patrzą na to, jak na tatuaż więzienny. W więzieniu przecież się takiego nie zrobi - mówi Adrian, uczestnik Tattoo Konwentu we Wrocławiu.

Autor: zuza / Źródło: TVN24 Wrocław