Mężczyzna chwiejnym krokiem prowadził swój jednoślad środkiem drogi w Ruszowie koło Węglińca. Szedł nieoświetloną drogą, mimo wyraźnej "niedyspozycji" i późnej pory. Kilka metrów obok był chodnik, ale wolał iść po jezdni.
"Trzeba uważać podwójnie"
- Taka sytuacja jest bardzo niebezpieczna. Kierowcy muszą podwójnie uważać, gdy na drodze znajdzie się pijany rowerzysta. Nie da się przewidzieć co zrobi, ani jakie manewry wykona - komentuje Krzysztof Zaporowski z dolnośląskiej policji i apeluje o rozwagę nie tylko kierowców, ale także innych uczestników ruchu.
Rowerzysta z Ruszowa może mówić o ogromnym szczęściu. Na filmie widać, jak kolejni kierowcy hamują na czas i unikają potrącenia mężczyzny. A mogło zakończyć się tragicznie. W środę policjanci pokazywali filmik kierowcy, któremu pijany pieszy "pojawił się na drodze niczym zjawa".
O tym należy pamiętać
- Często rowerzyści korzystają z drogi w godzinach wieczornych. Zwłaszcza teraz, w okresie jesiennym kiedy szybko zapada zmrok, ważne jest aby pamiętać o elementach odblaskowych, kamizelkach i światłach ostrzegawczych - wymienia Zaporowski. Dzięki temu kierowca dużo wcześniej będzie mógł zobaczyć taką osobę i odpowiednio zareagować.
- Pamiętajmy także o tym, że niedopuszczalne jest wsiadanie za kierownicę i jazda po spożyciu alkoholu jakimkolwiek pojazdem - podsumowuje policjant.
Autor: balu/b / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Wrocław | H.Szuberski