Klucze do miasta i tłum wielbicieli. Wrocław przywitał Olgę Tokarczuk

[object Object]
Olga Tokarczuk we Wrocławiu. Pierwsze publiczne spotkanie z noblistkątvn24
wideo 2/26

Pękające w szwach Narodowe Forum Muzyki, tłum wielbicieli twórczości Olgi Tokarczuk przed budynkiem, a także klucze do miasta Wrocławia i pamiątka po Wisławie Szymborskiej. To wszystko czekało na noblistkę podczas pierwszego w Polsce, po informacji o przyznaniu nagrody, publicznego spotkania. Odbyło się w niedzielę w stolicy Dolnego Śląska.

10 października Olga Tokarczuk została nagrodzona literacką Nagrodą Nobla za 2018 rok. W niedzielę we Wrocławiu zorganizowano spotkanie z noblistką. Pierwsze publiczne po otrzymaniu nagrody. Olgę Tokarczuk powitano w Narodowym Forum Muzyki. Jednak nie wszyscy chętni do wysłuchania pisarki mogli wejść do środka. Dlatego przed budynkiem, na placu Wolności, ustawiono telebim. Tu także pojawił się tłum osób chcących zobaczyć powrót Tokarczuk do miasta, którego jest honorową obywatelką.

"Powiedziała, że jestem fantastą"

Spotkanie otworzył Ireneusz Grin, dyrektor generalny Bruno Schulz. Festiwal. - Musieliśmy o czymś pilnie porozmawiać. Byliśmy umówieni na telefon w czwartek (w dzień ogłoszenia laureatów literackiego Nobla - przyp. red.). Od dwóch dni wcześniej prosiłem: zadzwońcie przed 13, bo po 13 - gdy ogłasza się werdykt noblowski - nie będzie już takiej szansy - mówił Grin.

I opowiadał, że Olga Tokarczuk zadzwoniła do niego o 12.54. - Zaczyna rozmowę. Powiedziałem, że jest mi bardzo przykro, ale muszę się rozłączyć. Olga powiedziała mi, że jestem fantastą i żebym dał spokój. Rzuciłem słuchawką noblistce - mówił Grin.

Klucze do miasta, kot Szymborskiej od Rusinka

Olgę Tokarczuk, która wkroczyła na scenę Narodowego Forum Muzyki, przywitała owacja na stojąco. Następnie noblistkę powitał Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia. Pisarce wręczył klucze do miasta. - Olgo, witaj raz jeszcze we Wrocławiu. W domu dumnym z twojego sukcesu, szczęśliwym. Gratuluję i dziękuję - zwrócił się do noblistki.

Później Tokarczuk została obdarowana przez Michała Rusinka, wieloletniego współpracownika innej polskiej noblistki Wisławy Szymborskiej. - Kochana Olgo, zastanawiałem się, czy nie przywieźć podania o pracę - przemówił Rusinek i przypomniał, że Szymborska lubiła i ceniła Tokarczuk. Wręczył dolnośląskiej pisarce figurkę kota pilnującego książek, która należała do Szymborskiej. - Bardzo bym chciał, żeby ten kot z pustego mieszkania przeniósł się teraz do pełnego mieszkania - powiedział.

Tokarczuk podziękowała za przyjęcie. I przypomniała swoje pierwsze spotkanie z Wisławą Szymborską. Obie spotkały się przypadkowo w jednej z krakowskich kawiarni. - Pani Wisława była niesamowicie skromna, dobra, kochana i zainteresowana innymi ludźmi. Mam nadzieję, że ta nagroda niesamowita, którą dostałam - aż się boję powiedzieć, jak się nazywa - też pozwoli mi utrzymać grunt pod nogami - stwierdziła noblistka.

"Literatura posługuje się zupełnie innym sposobem komunikacji z ludźmi"

W dalszej części spotkania Tokarczuk była pytana, jak się czuje z tym, że będzie się teraz od niej - jako noblistki - wymagało zabierania głosu w różnych istotnych kwestiach i bycia autorytetem. - Myślę, że to nie jest dobre rozwiązanie. Ja się nauczyłam w ciągu tych kilkudziesięciu lat pisania literatury, że literatura posługuje się zupełnie innym sposobem komunikacji z ludźmi - odparła.

- Wypowiadanie jakiegoś statementu, słusznego stanowiska, ale w sposób zupełnie prosty, trafiający do ludzi i medialny, jest dla mnie w jakimś sensie bolesne - dodała.

Porównała, że "to tak, jakby na wysokich obcasach musiała przebiec sprint na 100 metrów".

"Siła rażenia" literatury

Noblistka dodała, że "wybrała taki rodzaj komunikacji z ludźmi, który jest niezwykle głęboki, skomplikowany, wyrafinowany, trafia nie tylko do ucha, intelektu, (…) ale też do serca, intuicji, przeczuć".

- W tym sensie literatura jest potężniejsza. Siła rażenia jakiegoś przekazu jest dużo większa w literaturze, kiedy się to ubierze w sytuacje, słowa, wpuści w dialogi bohaterów. To ma zupełnie inny poziom egzystencji niż ogłaszanie jakichś prawd - podkreśliła.

- Będę robiła wszystko, żeby pozostać przy pisaniu i nie wdawać się w takie proste komunikaty - zadeklarowała Tokarczuk.

Tokarczuk: zrobię wszystko, żeby pozostać przy pisaniu i nie wdawać się w proste komunikaty
Tokarczuk: zrobię wszystko, żeby pozostać przy pisaniu i nie wdawać się w proste komunikatyTVN24, zdjęcia organizatora

"Literatura to jedyny sposób, żeby mówić o historii w głębszy, nie biało-czarny sposób"

Tokarczuk była pytana, czy literatura może pomóc powiedzieć prawdę na temat historii. - Literatura to jedyny sposób, żeby mówić o historii w głębszy, nie biało-czarny sposób, który pokazuje, że nic, co nam się przydarza, nie jest jednoznaczne - odpowiedziała noblistka.

Dodała, że właściwie dlatego zaczęła pisać. - Kiedy miałam 15 lat, przeczytałam Freuda i doznałam objawienia. Zdałam sobie sprawę, że rzeczywistość nie jest czymś danym i opisanym od początku do końca, ale wymaga ciągłej interpretacji. (…) Chyba tylko literatura jest w stanie podołać sobie z tym zadaniem kontaktowania nas, a jednocześnie zachowania wielu punktów widzenia i perspektyw - oceniła. Zdaniem Tokarczuk, właściwie każde pokolenie powinno napisać swoje własne rozumienie historii. - Podchodzimy do faktów, które się zdarzyły, z inną wiedzą. Dzisiaj, jako pisarka, nie mogłabym pominąć na przykład obecności kobiet w historii. Jasno widzę, jak obecność kobiet w historii została zakłamana, jak zostały wycinane. (…) Przystępując do próby zrozumienia tego, co się wydarzyło, jako pisarka historyczna, korzystam z wiedzy, którą mam współcześnie. W moim przypadku to były między innymi moje doświadczenia związane z feminizmem - tłumaczyła pisarka. - Żyjemy w takiej rzeczywistości, która się nieustannie zmienia i my się zmieniamy, czytelnik się zmienia, zmienia się wizja świata. W związku z tym, aby wejść w kontakt z czytelnikiem, musimy być uczciwi i pisać tak, jak świat wygląda dzisiaj dla nas, jak go rozumiemy, interpretujemy - dodała.

Autor: tam, ads/b / Źródło: TVN24 Wrocław,PAP

Pozostałe wiadomości

Świeżość jest zawsze atutem w kampaniach i na to też może liczyć kandydat Prawa i Sprawiedliwości - powiedziała w "Faktach po Faktach" politolożka dr Anna Materska-Sosnowska. PiS ma ogłosić kandydata w niedzielę, ale pojawiają się już głosy, że może nim być prezes IPN Karol Nawrocki. Politolog dr hab. Sławomir Sowiński wskazywał, że niedocenienie wartości małej rozpoznawalności Nawrockiego, "to jest pierwszy krok, którego powinien dzisiaj wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego".

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

Źródło:
TVN24

Policjanci z Warszawy poszukują 9-letniej Zosi i jej 31-letniej mamy. Dziewczynkę ostatni raz widziano w mieszkaniu przy ulicy Maltańskiej w Warszawie. Ojciec ostatni kontakt z dzieckiem miał 10 listopada.

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Źródło:
tvn24.pl

"Tak po ludzku wam powiem, że za śmierć policjanta odpowiada nie jego interweniujący kolega, tylko bandzior z maczetą" - napisał w mediach społecznościowych Donald Tusk, odnosząc się do tragicznej w skutkach interwencji służb w Warszawie. Premier zastrzegł przy tym, że "nie jest sędzią" i nie on "wyda wyrok". Rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński przekazał natomiast, że szef tego resortu Tomasz Siemoniak rozmawiał z Komendantem Głównym Policji "na temat dzisiejszego tragicznego zdarzenia z udziałem funkcjonariuszy".

Premier Donald Tusk o tragedii na warszawskiej Pradze Północ

Premier Donald Tusk o tragedii na warszawskiej Pradze Północ

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W sobotę przy ulicy Inżynierskiej na warszawskiej Pradze Północ podczas interwencji wobec mężczyzny z maczetą został postrzelony policjant. Ranny mężczyzna zmarł w szpitalu. Jak podała Komenda Stołeczna Policji, broni użył jeden z interweniujących funkcjonariuszy.

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Teraz przyjdzie nam się bić o każdy głos, być w każdej nawet najmniejszej miejscowości. Nic tutaj nie jest rozdane, nawet dobre sondaże nie mogą uśpić czujności - mówił w "Faktach po Faktach" pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi, sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński o przyszłych wyborach prezydenckich. Zapewniał też, że kandydat KO Rafał Trzaskowski "będzie miał za sobą armię ludzi".

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24

Burmistrz Kłodzka przeprasza za zachowanie strażników miejskich. W sieci pojawiły się nagrania, które oburzyły mieszkańców. Widać i słychać obrażanie, upokarzanie - tamtejsza straż już dawno chciała odzyskać swoje dobre imię. Jakoś jej nie wychodzi.

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Źródło:
Fakty TVN

Dowódca zgrupowania wojsk rosyjskich "Południe" generał Giennadij Anaszkin został zdymisjonowany z powodu nieprawdziwych doniesień o zajęciu kilku miejscowości na wschodzie Ukrainy - podały w sobotę niezależne portale rosyjskie, powołując się na rosyjskich blogerów wojskowych.

Media: dymisja rosyjskiego dowódcy zgrupowania wojsk "Południe"

Media: dymisja rosyjskiego dowódcy zgrupowania wojsk "Południe"

Źródło:
PAP

Co najmniej jedna osoba zginęła w wyniku trudnych warunków atmosferycznych, jakie przyniosła burza Bert na Wyspy Brytyjskie. W Wielkiej Brytanii obowiązuje sto alertów przed powodziami i podtopieniami, dziesiątki tysięcy domów nie ma dostępu do prądu. Lokalne służby informują o utrudnieniach w ruchu kolejowym i autobusowym.

Bert szaleje na Wyspach Brytyjskich. Ludzie uwięzieni na lotniskach, ofiara śmiertelna

Bert szaleje na Wyspach Brytyjskich. Ludzie uwięzieni na lotniskach, ofiara śmiertelna

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, Met Office, BBC, The Guardian

Na farmie wiatrowej w okolicach miejscowości Sulechówko (woj. zachodniopomorskie) spaliły się trzy łopaty stumetrowego wiatraka. Wcześniej miejsce pożaru przez prawie siedem godzin zabezpieczali strażacy, bo tylko do tego mogły ograniczać się ich działania. - Ze wstępnych oględzin wynikało, że mogło dojść do wyładowania atmosferycznego - poinformował rzecznik PSP w Sławnie mł. kpt. Mariusz Sieciński.

Spaliły się trzy łopaty stumetrowego wiatraka

Spaliły się trzy łopaty stumetrowego wiatraka

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Według włoskiego ministra obrony Guido Crosetto Władimir Putin nie chce rozszerzać wojny z Ukrainą na inne kraje. Tak skomentował w sobotę groźby przywódcy Rosji kierowane wobec Zachodu. W poniedziałek we Włoszech rozpocznie się spotkanie szefów dyplomacji państw G7. Wojna w Ukrainie ma być jednym z głównym tematów.

"Putin nie ma żadnego interesu ani woli, by rozszerzyć wojnę na inne kraje"

"Putin nie ma żadnego interesu ani woli, by rozszerzyć wojnę na inne kraje"

Źródło:
PAP

Ludzki błąd doprowadził do śmierci młodego goryla nizinnego w ogrodzie zoologicznym Calgary Zoo w kanadyjskim stanie Alberta. Dwuletnia samiczka o imieniu Eyare zmarła w wyniku urazów głowy.

"Ta tragedia dotknęła nas wszystkich". Przez ludzki błąd zginął goryl

"Ta tragedia dotknęła nas wszystkich". Przez ludzki błąd zginął goryl

Źródło:
CNN

Odchodzący prezydent Stanów Zjednoczonych nie krył wzruszenia, kiedy w czasie pożegnalnej kolacji dla pracowników Białego Domu jego małżonka Jill wymieniała jego osiągnięcia. Oceniła, że cztery lata jego prezydentury były czymś, co "zapiera dech w piersiach".

Joe Biden nie potrafił ukryć łez

Joe Biden nie potrafił ukryć łez

Źródło:
tvn24.pl

Burza śnieżna nawiedziła w piątek północno-wschodnie Stany Zjednoczone. Przyniosła ze sobą obfity śnieg. Miejscami w stanie New Jersey spadło ponad 50 centymetrów tego opadu.

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Źródło:
Reuters, FOX Weather

Olek urodził się zupełnie zdrowy. Kiedy miał sześć lat w jego życiu wydarzała się ogromna tragedia, która sprawiła, że do końca życia będzie wymagał kosztownej rehabilitacji. "Uwaga!" TVN oraz Fundacja TVN prowadzą wspólną akcję pomocy chorym dzieciom.

"Zobaczyłem wtopione części jego ubranka w ciało". Dziewięcioletni Olek potrzebuje pomocy

"Zobaczyłem wtopione części jego ubranka w ciało". Dziewięcioletni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Uwaga! TVN

"Unia chce zakazać napraw samochodów starszych niż 15 lat" - taki przekaz pojawił się w sieci i wywołał oburzenie części internautów. Informacje mają pochodzić z unijnego rozporządzenia dotyczącego samochodów, które zostały wycofane z użytku. To jest fałszywa informacja. Komisja Europejska dementuje.

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

Źródło:
Konkret24

IMGW ostrzega przed trudnymi warunkami atmosferycznymi. W nocy w części Polski spodziewane są oblodzenia i opady marznące, niebezpieczeństwo może nieść również silny wiatr. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

W nocy uważajmy na drogach. Ostrzeżenia IMGW

W nocy uważajmy na drogach. Ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW
Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Fabuła nowego serialu osadzonego w świecie Diuny skupia się na tym, co działo się przed wydarzeniami znanymi z filmów. Zdradza, jak doszło do trwającego przez pokolenia konfliktu pomiędzy rodami władającymi kosmosem. Odsłania też kulisy działania tajemniczego zakonu sióstr Bene Gesserit. Co ciekawe, w rozmowie z obsadą tej międzynarodowej produkcji pojawił się polski wątek dotyczący Radosława Sikorskiego.

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o długo wyczekiwanej premierze filmu "Gladiator 2" Ridley'a Scotta, nowym gospodarzu Oscarów oraz przyszłorocznym line up'ie festiwalu Open'er.

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Źródło:
tvn24.pl
Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Źródło:
tvn24.pl
Premium