Był na zlocie fanów dwóch kółek, wsiadł na motocykl, po czym przewrócił się na łuku. 63-letni miłośnik motoryzacji miał 2,6 promila alkoholu w organizmie.
- Wczoraj około godz. 18:00 policjanci z Gaworzyc (woj. dolnośląskie) dostali informację o mężczyźnie, który na łuku drogi stracił panowanie nad motocyklem i upadł na jezdnię - informuje st. asp. Łukasz Dutkowiak z dolnośląskiej policji.
Na miejscu okazało się, że 63-letni mężczyzna miał 2,6 promila alkoholu w organizmie. - Był kompletnie pijany - podsumowuje Dutkowiak. - Wyjaśniał, że wraca tylko ze zlotu motocyklowego w Jeleniej Górze - mówi policjant.
Na szczęście nikomu nic się nie stało, również miłośnik dwóch kółek nie doznał poważnych obrażeń. - Policjanci od razu zatrzymali jego prawo jazdy. Udaremnili również dalszą jazdę - dodaje Dutkowiak.
Teraz za jazdę w stanie nietrzeźwości grożą mu dwa lata więzienia oraz utrata prawa jazdy. - Jego bezmyślne zachowanie oraz brak wyobraźni niestety mogło skutkować poważniejszymi konsekwencjami - podsumowuje Dutkowiak.
Pijany motocyklista stracił panowanie nad pojazdem w Gaworzycach pod Polkowicami:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie naKontakt24@tvn.pl.
Autor: mir/r/kwoj / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław