Policjanci z Jelcza Laskowicach (woj. dolnośląskie) zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy będąc pod wpływem alkoholu, kierowali tym samym autem. Obaj mieli także cofnięte uprawnienia do prowadzenia.
Do zdarzenia doszło 26 lutego w Jelczu Laskowicach około 3 w nocy. Funkcjonariusze zatrzymali do kontroli na ulicy Niklowej samochód marki Audi, w którym znajdowały się trzy nietrzeźwe osoby. Dzięki przejrzeniu nagrań z monitoringu mundurowi ustalili przebieg wydarzeń.
Tankował benzynę do diesla
"Okazało się, że samochodem kierował najpierw 23-letni mieszkaniec powiatu oleśnickiego, który wjechał na stację paliw, a następnie próbował zatankować benzynę do diesla. Sytuacja nie spodobała się 29-letniemu właścicielowi samochodu, który przesiadł się na miejsce kierowcy i wyjechał ze stacji" - czytamy w policyjnym komunikacie.
Oprócz zatrzymanych mężczyzn w samochodzie znajdowała się również nietrzeźwa 24-latka.
Obaj mieli cofnięte uprawnienia
Badanie alkomatem wskazało u 29-latka blisko dwa promile alkoholu w organizmie, a u 23-latka ponad półtora promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo obaj mieli cofnięte uprawnienia do prowadzenia pojazdów.
CZYTAJ TEŻ: Bez prawa jazdy i z zakazem. Zamienili się miejscami, żeby oszukać policjantów
Policjanci przesłuchali mężczyzn i przedstawili im zarzuty kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Grozi im m.in. kara do trzech lat więzienia i wysoka grzywna.
Autorka/Autor: MR/b
Źródło: tvn24.pl, Policja Dolnośląska
Źródło zdjęcia głównego: Policja Dolnośląska