Rok temu okazali się najlepsi w klasie micro. Teraz marzy im się zwycięstwo na trzech frontach. Studenci Politechniki Wrocławskiej po raz siódmy wezmą udział w międzynarodowych, prestiżowych zawodach lotniczych SAE Aero Design East, które w marcu odbędą się w Stanach Zjednoczonych. Na chwilę przed wylotem specjalnie dla tvn24.pl zaprezentowali swoje trzy najnowsze modele samolotów bezzałogowych.

Ekipa JetStream kolejny raz przygotowuje się na jedne z najbardziej prestiżowych zawodów na świecie. Właśnie na ten cel konstruktorzy zbudowali trzy modele dronów. Na krótko przed wylotem za ocean ćwiczyli na lotnisku w Szymanowie.

Mały, ale silny

Wznosi się 50 metrów nad ziemią i może odlecieć na 2 km od nadajnika. Największy samolot bezzałogowy ma rozpiętość skrzydeł 3,2 metra i podnosi ładunek kilkakrotnie cięższy od niego samego.

- Wyposażony jest w bardzo dokładny system optyczny, który rozpoznaje cel, co jest bardzo ważne przy precyzyjnym ustaleniu miejsca zrzutu ładunku. Na podglądzie można na bieżąco śledzić informacje o samolocie. Jego prędkość, kierunek lotu i wysokość. Można powiedzieć, że to taki skrzydlaty top model - opisuje drona Jan Byrtek, jeden z członków Akademickiego Klubu Lotniczego Politechniki Wrocławskiej.

- Samoloty konstruuje kilkunastu studentów o różnych zainteresowaniach, ale połączonych pasją tworzenia maszyn latających z użyciem najnowocześniejszych technik i technologii - dodaje.

Trzy kategorie, trzy modele

Zawody w Lakeland na Florydzie zostaną przeprowadzone w połowie marca. W trzech klasach rywalizować będzie w sumie 75 zespołów. Studenci z Wrocławia po raz pierwszy przygotowują się do startu we wszystkich trzech kategoriach: "micro", "regular" i "advanced". W każdej z nich chodzi o zbudowanie bezzałogowego samolotu, który ma podnieść jak najcięższy ładunek.

I tak klasie "regular" suma wysokości, długości i rozpiętości modelu samolotu nie może przekroczyć 175 cali, czyli około 4,5 metra. Zabronione jest też używanie wysokowydajnych materiałów, takich jak: włókna węglowe, szklane czy aramidowe. Samolot studentów ma rozpiętość skrzydeł ponad 2,5 metra i waży 3,5 kg.

W klasie "micro" konstrukcja kompozytowa modelu musi zmieścić się w jak najmniejszej tubie i w jak najszybszym czasie zostać złożona do lotu wraz z ładunkiem. Zwycięży ta ekipa, która podniesie największy ciężar w stosunku do wagi swojego samolotu. Przygotowany przez JetStream model ma rozpiętość skrzydeł około 1 metra i waży poniżej 250 gram.

Z kolei w klasie "advanced" samolot musi nie tylko udźwignąć jeden ładunek (7,5 kg), ale także zrzucić drugi (1,5 kg) z wysokości 33 metrów, tak by znalazł się jak najbliżej wyznaczonego celu. Samoloty w tej kategorii są największe, mają skrzydła o rozpiętości 3,2 metra.

Powtórzą sukces sprzed roku?

Organizatorem SAE Aero Design East jest stowarzyszenie Society of Automotive Engineers i firma Lockheed Martin, potentat w branży lotniczej. Udział w wydarzeniu wezmą przedstawiciele uczelni z USA, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Kanady, Indii, Meksyku, Brazylii, Wenezueli i Polski.

W marcu ubiegłego roku na zawodach w Teksasie zespół JetStream zwyciężył w klasie "micro", a w klasie "regular" zajął piąte miejsce.

Autor: balu / Źródło: TVN 24 Wrocław