Jak ustalili policjanci, Rafał Dutkiewicz nie zastosował się do znaku zakazu ruchu na jednej z wrocławskich ulic i spowodował wypadek. - Nie miał prawa tamtędy się poruszać - informują. Prezydent Wrocławia wymusił pierwszeństwo i zderzył się z tramwajem. Dostał 11 punktów karnych i 500 złotych mandatu. Jego auto jest bardzo zniszczone.
Po wypadku do jakiego doszło we wtorek po godzinie 6.00 policjanci sprawdzali, czy prezydent Rafał Dutkiewicz posiadał przepustkę uprawniającą go do wjazdu na Ostrów Tumski, gdzie obowiązuje zakaz ruchu dla samochodów nie posiadających odpowiednich zezwoleń. Jak w oświadczeniu informują urzędnicy magistratu, prezydent złamał przepisy ruchu drogowego i spowodował zderzenie.
Podobnego zdania byli mundurowi, którzy początkowo nałożyli na włodarza stolicy Dolnego Śląska mandat w wysokości 300 złotych i 6 punktów karnych. - Jednak po przyjrzeniu się sprawie okazało się, że prezydent nie miał upoważnienia do poruszania się ulicą, na której doszło do wypadku – powiedział st. asp. Paweł Petrykowski z dolnośląskiej policji.
Większy mandat niż zakładano
Jak podkreślił rzecznik dolnośląskich policjantów, za nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu, spowodowanie kolizji i nie zastosowanie się do znaku zakazu ruchu w obu kierunkach kara dla prezydenta zostanie zwiększona. – W tej sytuacji na konto sprawcy zdarzenia drogowego powędruje 11 punktów karnych i mandat w wysokości 500 złotych – wyjaśnia Petrykowski.
Tak wyglądało auto Dutkiewicza po wypadku:
Prezydent ze złamaniem
W zderzeniu pojazdu MPK i auta prezydenta nie ucierpieli pasażerowie ani motorniczy. Jednym poszkodowanym okazał się Dutkiewicz, który przez kilka najbliższych tygodni będzie pod opieką lekarzy. - Prezydent doznał urazu lewego biodra, ma złamaną kość w obrębie miednicy. To dość poważny uraz i na pewno będzie wymagał kilkutygodniowego leczenia - przyznał płk. lek. med. Grzegorz Stoiński z 4. Wojskowego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.
Rafał Dutkiewicz i motorniczy MPK w chwili wypadku byli trzeźwi.
Samochód prezydenta jest mocno zniszczony - ma zmiażdżony bok od strony kierowcy.
Do wypadku doszło na ul. św. Jadwigi we Wrocławiu:
Autor: tam//ec/kwoj / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław