NIK ocenia program Jakiego, zawiadamia prokuraturę. Resort: zarzuty są niezrozumiałe

Aktualizacja:
NIK o nieprawidłowościach w programie "Praca dla Więźniów". Izba zawiadamia prokuraturę
NIK o nieprawidłowościach w programie "Praca dla Więźniów". Izba zawiadamia prokuraturę
tvn24
Konferencja NIK. Raport dotyczący programu "Praca dla więźniów"tvn24

Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła wyniki dwóch kontroli, w tym wnioski z kontroli realizacji programu "Praca dla więźniów". Za program odpowiadał Patryk Jaki, wówczas wiceminister sprawiedliwości. Izba podjęła decyzję o skierowaniu 15 zawiadomień do prokuratury. - Podchodzimy do tego ze spokojem - zadeklarował rzecznik rządu Piotr Mueller. "Program ten był i jest prowadzony zgodnie z obowiązującym prawem, transparentnie i przy poszanowaniu środków publicznych" - zapewnił resort sprawiedliwości.

We wtorek po godzinie 10 w siedzibie Najwyższej Izby Kontroli odbyła się konferencja prasowa, na której przedstawiono między innymi wyniki kontroli w sprawie realizacji programu "Praca dla więźniów". Częścią programu, za który wcześniej odpowiadał wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, była budowa 40 hal produkcyjnych w zakładach karnych, które miały zapewnić miejsca pracy dla więźniów.

Raport NIK, który przedstawili Marcin Stefaniak z delegatury NIK w Szczecinie oraz Marek Bieńkowski, dyrektor Departamentu Porządku i Bezpieczeństwa Wewnętrznego NIK, dotyczył wyłącznie części programu dotyczącej budowy hal przemysłowych.

Najwyższa Izba Kontroli pozytywnie oceniła "wprowadzenie przez dyrektora generalnego procedur związanych z udzielaniem dotacji".

- Wprowadził procedury związane z warunkami technicznymi, które hale miały spełniać, oraz, co istotne, w kontrolowanym przez nas okresie, czyli lat 2016-2018, utworzono 1223 nowe miejsca pracy - wyliczał Marcin Stefaniak.

NIK zawiadamia prokuraturę

Wykryte natomiast zostały "liczne nieprawidłowości w finansowaniu inwestycji i remontów realizowanych ze środków publicznych".

"W ramach kontroli Programu 'Praca dla Więźniów' ze środków Funduszu Aktywizacji Zawodowej Skazanych oraz Rozwoju Przywięziennych Zakładów Pracy, stwierdzono 27 przypadków udzielenia zamówień z naruszeniem przepisów ustawy Prawo zamówień publicznych" - przekazała Izba.

Podano, że łączna kwota wydatkowanych w ten sposób środków to ponad 115 milionów złotych.

Na konferencji poinformowano także, że wybudowane nakładem środków publicznych hale wynajmowane były poniżej stawek rynkowych. Wyniki kontroli NIK wskazały, że czynsz zaniżano w 14 przypadkach dzierżawy hal przemysłowych, co - jak podano - "mogło skutkować mniejszymi wpływami w kontrolowanym okresie o ponad 2,6 miliona złotych, a w całym okresie trwania umów o blisko 37 milionów złotych".

Przedstawiciele NIK poinformowali, że skierowali w tej sprawie 15 zawiadomień do prokuratury. Dodano, że rozważane są kolejne kroki w tym zakresie.

W sprawie kontroli drugiego programu NIK skierowała do prokuratury jedno zawiadomienie.

Izba poinformowała o rozpoczęciu ogólnopolskiej kontroli, która ma objąć Ministerstwo Sprawiedliwości, Centralny Zarząd Służby Więziennej oraz siedem innych jednostek. Kontrola ma potrwać do końca stycznia 2020 roku.

Gospodarowanie środkami publicznymi przez jednostki organizacyjne Służby Więziennej. ZOBACZ PREZENTACJĘ NIK >

Ministerstwo Sprawiedliwości: zarzuty NIK są bezpodstawne

Ministerstwo Sprawiedliwości opublikowało we wtorek oświadczenie, w którym odnosi się do raportu. Według resortu "formułowane przez NIK pod kierownictwem nowego prezesa Mariana Banasia zarzuty dotyczące realizacji programu 'Praca dla więźniów' są bezpodstawne".

"Program ten był i jest prowadzony zgodnie z obowiązującym prawem, transparentnie i przy poszanowaniu środków publicznych. Jego realizacja to ogromny sukces. Obecnie pracuje aż o 13 tys. więcej więźniów niż w 2015 roku" - napisano.

Ministerstwo oświadczyło, że "NIK ogłosiła we wtorek raport z kontroli Służby Więziennej przeprowadzonej od stycznia 2019 r., gdy prezesem tej Izby był jeszcze Krzysztof Kwiatkowski". "Ówczesne ustalenia kontroli, które Izba wcześniej uznawała co najwyżej za uchybienia, dzisiaj zostały przedstawione jako zarzuty dające podstawę do złożenia zawiadomień do prokuratury" - czytamy w komunikacie.

Według MS "zarzuty są niezrozumiałe, bowiem Najwyższa Izba Kontroli w swoim wystąpieniu pokontrolnym, w głównej jego części (...) sama pozytywnie oceniła realizację programu 'Praca dla więźniów'".

W ocenie resortu rządowy program "okazał się ogromnym sukcesem". "Pozwolił zwiększyć zatrudnienie do 83 proc. skazanych zdolnych do pracy. W 2015 r. zatrudnionych było 24 tys. więźniów, a dziś - ponad 37 tys. To przedsięwzięcie bez precedensu w historii polskiego więziennictwa. Nigdy w historii III RP nie pracowało tylu skazanych" - napisano.

Ministerstwo zauważyło, że NIK zarzucił nieprawidłowości związane z uproszczeniami zastosowanymi w procedurach związanych z wymogami ustawy Prawo zamówień publicznych.

"Uproszczenia te, zastosowane zgodnie z prawem, były konieczne, inaczej przedsiębiorcy nie byliby zainteresowani zatrudnianiem więźniów, tak jak działo się to za rządów PO-PSL. Cały program 'Praca dla więźniów' był objęty mechanizmem 'tarczy antykorupcyjnej'" - wskazał resort.

Ministerstwo Sprawiedliwości odniosło się także do zarzutu NIK dotyczącego zaniżonych stawek czynszu wynajmowanych przedsiębiorcom hal przemysłowych, w których zatrudniają więźniów. "Takie oczekiwania są nierealne, bowiem na dzierżawę hal według stawek rynkowych nie ma chętnych" - skomentowano w oświadczeniu.

"Ponadto dyrektorzy jednostek przy wyborze dzierżawcy obiektów kierują się, zgodnie z celem programu, nie tylko proponowaną wysokością czynszu za dzierżawę obiektu, lecz także liczbą utworzonych nowych miejsc pracy dla więźniów, okresem ich utrzymania oraz wysokością udziału kontrahenta w realizacji przedsięwzięcia" - dodało ministerstwo.

ZOBACZ CAŁE STANOWISKO MINISTERSTWA SPRAWIEDLIWOŚCI >

Rzecznik rządu: właściwe organy będą zajmowały się wnioskami wypływającymi z kontroli NIK

Wyniki raportu NIK skomentował rzecznik rządu Piotr Mueller. - Podchodzimy do tego ze spokojem. Właściwe organy będą zajmowały się wnioskami wypływającymi z tej kontroli - przekazał.

Jak przekonywał, Służba Więzienna w zasadzie od transformacji ustrojowej nie przechodziła dużych zmian. - Dopiero rząd PiS podjął się przeprowadzenia zmian w tej służbie. Te zmiany trzeba docenić, w szczególności działania Patryka Jakiego - dodał.

- Kluczowy dla oceny sytuacji jest niepodważalny fakt skokowego wzrostu zatrudnienia więźniów z 24 tysięcy do 37 tysięcy. Więźniowie spłacają alimenty, zadośćuczynienia, co dostrzega sam NIK w swoim raporcie - przekonywał Mueller.

Pytany o kwestię skierowania przez NIK 15 zawiadomień do prokuratury w związku z kontrolą programu "Praca dla więźniów", stwierdził, że "osoby, których dotyczą ewentualne zarzuty, będą przedstawiały swoje argumenty".

- Na tej podstawie właściwe organy będą decydowały, czy podjąć dalsze postępowania - powiedział rzecznik rządu.

Program Jakiego

W czerwcu resort sprawiedliwości w komunikacie podsumowującym pracę wiceministra Patryka Jakiego wskazywał, że program "Praca dla więźniów" opiera się na trzech filarach: budowie w zakładach karnych hal produkcyjnych, rozszerzeniu zakresu możliwości nieodpłatnej pracy więźniów na rzecz samorządów oraz ulgach dla przedsiębiorców zatrudniających więźniów. Według ministerstwa wdrożenie programu pozwoliło zwiększyć zatrudnienie do ponad 86 procent skazanych zdolnych do pracy.

Program ogłoszono w kwietniu 2016 roku. Odpowiadał za niego Patryk Jaki, wówczas wiceminister sprawiedliwości, aktualnie europoseł Prawa i Sprawiedliwości.

Autor: akw, akr//now / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Prezydent USA Joe Biden powiedział w piątkowym wywiadzie dla telewizji ABC, że nie wycofa się z wyścigu o prezydenturę i zapewniał o swoim dobrym stanie zdrowia, ale agencja Reutera zwraca uwagę, że nie przekonał części krytyków.

Wywiad "potwierdził poważne obawy". Komentarze po rozmowie z Bidenem

Wywiad "potwierdził poważne obawy". Komentarze po rozmowie z Bidenem

Źródło:
Reuters, PAP

Podoficerka izraelskiej armii służąca w jednostce wywiadowczej 8200 ostrzegła, że terroryści Hamasu czekają tylko na rozkaz i są w pełni przygotowani do wielkiego ataku na Izrael. Ostrzegała, że zamierzają porywać ludzi i wzywała do ochrony cywilów. Choć wojsko miało kilka dni na reakcję, jej alarm dowódcy zignorowali - poinformowała telewizja Kanał 12.

Media: "W" wiedziała i podniosła alarm kilka dni przed 7 października. Dowódcy ją zignorowali

Media: "W" wiedziała i podniosła alarm kilka dni przed 7 października. Dowódcy ją zignorowali

Źródło:
PAP

W Iranie odbyła się druga tura wyborów prezydenckich. Były minister zdrowia, reformista Masud Pezeszkian zwyciężył, pokonując konserwatystę Saida Dżalilego - poinformowało irańskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.

Irańczycy zagłosowali w drugiej turze. Są wyniki

Irańczycy zagłosowali w drugiej turze. Są wyniki

Źródło:
PAP

Ustąpiłbym tylko wtedy, gdyby Bóg Wszechmogący powiedział mi, że nie mam szans, by wygrać z Trumpem - powiedział w piątkowym wywiadzie dla telewizji ABC Joe Biden, odnosząc się do możliwości wycofania się z wyścigu o prezydenturę. Bagatelizował obawy zgłaszane przez polityków własnej partii i wykluczył poddanie się dodatkowym badaniom medycznym.

Biden w wywiadzie dla ABC: nie posłuchałem instynktu, to była zła noc

Biden w wywiadzie dla ABC: nie posłuchałem instynktu, to była zła noc

Źródło:
PAP, Reuters

Władze w Budapeszcie nagle odwołały spotkanie ministrów spraw zagranicznych Węgier i Niemiec. Resort niemieckiej dyplomacji wyraził "zdumienie" tym zachowaniem.

Węgrzy nagle odwołali spotkanie. Niemieckie MSZ "zdumione"

Węgrzy nagle odwołali spotkanie. Niemieckie MSZ "zdumione"

Źródło:
Reuters, PAP

Patrząc wyłącznie na liczbę zdobytych mandatów, Partia Pracy odniosła w wyborach do brytyjskiej Izby Gmin wielkie zwycięstwo, ale dokładniejsza analiza pozwala dostrzec rysy, które z czasem mogą stać się problemem dla nowego premiera Keira Starmera.

Gorzki posmak wielkiego zwycięstwa. Wybory w Wielkiej Brytanii w liczbach

Gorzki posmak wielkiego zwycięstwa. Wybory w Wielkiej Brytanii w liczbach

Źródło:
PAP

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. Sobota będzie gorącym dniem - na terenie prawie całej Polski obowiązują alarmy przed upałem. W drugiej połowie dnia spiekota może również przynieść niebezpieczne zjawiska pogodowe.

Uwaga na skwar i burze z gradem. IMGW ostrzega

Uwaga na skwar i burze z gradem. IMGW ostrzega

Źródło:
IMGW

Tragiczny wypadek w miejscowości Borzęcin Duży. Kierujący autem osobowym potrącił dwóch nastolatków. Jeden zginął na miejscu. Policja podała, że kierowca był pijany, miał prawie trzy promile.

Potrącenie nastolatków, jeden zginął na miejscu. Kierowca był pijany

Potrącenie nastolatków, jeden zginął na miejscu. Kierowca był pijany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Viktor Orban spotkał się w Moskwie z Władimirem Putinem. Lider Partii Pracy Keir Starmer został nowym premierem Wielkiej Brytanii. Z kolei polityk Koalicji Obywatelskiej Roman Giertych złożył zawiadomienie do prokuratury w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 6 lipca.

Orban w Moskwie, Starmer premierem Wielkiej Brytanii. Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę

Orban w Moskwie, Starmer premierem Wielkiej Brytanii. Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Najpierw musimy się zastanowić nad odpowiedzialnością samego ministra sprawiedliwości, ale być może w tym kontekście także premiera - powiedział o Zbigniewie Ziobrze i Mateuszu Morawieckim w specjalnym wydaniu programu "#BezKitu" w TVN24 obecny szef resortu Adam Bodnar. Odniósł się w ten sposób do kwestii badania nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości i odpowiedzialności za tę aferę członków poprzedniego rządu. Zaznaczył, że list Jarosława Kaczyńskiego do Ziobry ujawniony w ostatnich dniach "ma szczególne znaczenie" i był jedną z podstaw dla przygotowania wniosku o uchylenie immunitetu byłemu wiceministrowi Marcinowi Romanowskiemu.

Afera rządu PiS. Bodnar o "liście, który ma szczególne znaczenie"

Afera rządu PiS. Bodnar o "liście, który ma szczególne znaczenie"

Źródło:
TVN24

Jedna osoba zginęła, a kilka zostało rannych w wyniku eksplozji butli z helem w samochodzie w Limie, stolicy Peru - informują lokalne media. Sprawę bada policja. Butle z helem są używane do napełniania balonów.

Butla z helem do napełniania balonów wybuchła w samochodzie. Nie żyje studentka

Butla z helem do napełniania balonów wybuchła w samochodzie. Nie żyje studentka

Źródło:
expreso.com, larepublica.pe

Podzielić zachodnie społeczeństwa i "zaszczepić strach" - tak wygląda obecny plan Rosji i jej najnowszej odsłony wojny informacyjnej prowadzonej przeciwko demokracji. Dziennikarze portalu The Insider i tygodnika "Der Spiegel" dotarli do dokumentów rosyjskiej agencji wywiadu zagranicznego (SWZ FR). Wynika z nich, że Rosjanie skupiają się na publikowaniu fałszywych informacji i podszywają się pod radykalne europejskie i ukraińskie siły polityczne. 

Dotarli do dokumentów Kremla. Opisują "najważniejszy cel wojny informacyjnej Moskwy"

Dotarli do dokumentów Kremla. Opisują "najważniejszy cel wojny informacyjnej Moskwy"

Źródło:
PAP

Odpowiednie pismo dziś, jutro wystosuję do Prokuratury Krajowej. Powinno zostać wszczęte śledztwo i wniosek o uchylenie immunitetu - zapowiedział w "Tak jest" wiceszef MSZ Andrzej Szejna. Chodzi o orzeczenie NSA z czerwca stwierdzające, że decyzja byłego premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie przygotowania wyborów korespondencyjnych rażąco naruszyła prawo.

Wiceszef MSZ zapowiada pismo do Prokuratury Krajowej w sprawie Mateusza Morawieckiego

Wiceszef MSZ zapowiada pismo do Prokuratury Krajowej w sprawie Mateusza Morawieckiego

Źródło:
TVN24

Sąd rejonowy umorzył postępowanie w sprawie nastolatka, który na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy wepchnął pod tramwaj 15-letnią Emilię.

15-letnia Emilia czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Sąd umorzył postępowanie

15-letnia Emilia czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Sąd umorzył postępowanie

Źródło:
tvn24.pl, Radio PiK

Z powodu pożarów, do których dochodzi w całej Kalifornii, 30 tysiącom mieszkańców tego amerykańskiego stanu nakazano ewakuację. Wysoka temperatura utrudnia walkę z ogniem. W piątek blisko połowa mieszkańców USA była objęta ostrzeżeniami związanymi z upałami.

Kolejne nakazy ewakuacji, temperatura ma dojść do 47 stopni

Kolejne nakazy ewakuacji, temperatura ma dojść do 47 stopni

Źródło:
PAP, Reuters

W Hiszpanii trwa fala upałów. Na skutek udaru cieplnego w ostatnich dniach zmarły dwie osoby - poinformowały lokalne media.

Upały w Hiszpanii zbierają śmiertelne żniwo

Upały w Hiszpanii zbierają śmiertelne żniwo

Źródło:
ENEX, diariodesevilla.es, wetteronline.de, tvnmeteo.pl

Przedstawiamy apel wydawców mediów cyfrowych skierowany do polityków. Ma zwrócić uwagę na regulacje odnośnie relacji gigantów technologicznych z mediami. Platformy takie jak Google i Facebook regularnie korzystają z treści mediów, obracając nimi, monetyzując, ale nie dzieląc się zyskami, co uderza bezpośrednio w redakcje i dziennikarzy.

Polskie media apelują do polityków

Polskie media apelują do polityków

"Przestrzegamy przed pochopnym przyjmowaniem przepisów, które jedynie pozornie poprawiając pozycję wydawców, mogą uniemożliwić nam zawarcie umów licencyjnych" - pisze polski oddział Google'a w liście do senatorów i senatorek cytowanym przez Interię. Cyfrowy gigant ocenia postulaty środowiska wydawców jako "niewłaściwe" i pisze o konsekwencjach przyjęcia ich. - To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana - komentuje list Google'a Andrzej Andrysiak, wydawca "Gazety Radomszczańskiej", członek Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Źródło:
tvn24.pl, interia.pl

Treściwe, pełnokrwiste relacje, a do tego smoki, miecze i magia Westeros – oto co zdaniem Eve Best, odtwórczyni roli Rhaenys Velaryon, przyciąga widzów do "Rodu smoka". Jej serialowy małżonek u źródeł popularności serialu upatruje połączenia "epickości i kameralności". Jak na planie kreowana jest pierwsza z nich? Jak z kręcone były sceny na morzu i kadry z udziałem smoków? O tych i innych wątkach gwiazdy produkcji opowiadają w rozmowie z reporterką TVN24 Eweliną Witenberg.  

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

Źródło:
TVN24

Wakacje na greckiej wyspie, w malowniczym regionie Włoch, a może w hotelu Drakuli? W ofercie platformy Max nie brakuje filmów w sam raz na letni wieczór. Co warto obejrzeć?

Pięć dobrych filmów na letni weekend

Pięć dobrych filmów na letni weekend

Źródło:
tvn24.pl

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Zapytaliśmy największe koncerny o komentarz do nowych regulacji. Na naszą prośbę odpowiedział Google.

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl