"Tryb przyspieszony może oznaczać rozpatrywanie sprawy nawet kilka miesięcy"

[object Object]
Katarzyna-Gajowniczek-Pruszyńska była gościem we "Wstajesz i wiesz"tvn24
wideo 2/35

Rozstrzygnięcie Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie pytań prejudycjalnych ma zapaść niezwłocznie, czyli w trybie przyspieszonym, o co zresztą Sąd Najwyższy wnioskował. Jednak "niezwłocznie" może oznaczać rozpatrywanie sprawy nawet kilka miesięcy - wskazała we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 Katarzyna Gajowniczek-Pruszyńska, wicedziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie. - W podobnych sprawach tryb przyspieszony oznaczał rozpoznanie takiego pytania w przeciągu siedmiu miesięcy - dodała.

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zdecydował, że pytania prejudycjalne, które na początku sierpnia przesłał polski Sąd Najwyższy, podlegają rozpatrzeniu w trybie przyspieszonym. Prezes trybunału w uzasadnieniu stwierdził, że "niezwłoczne udzielenie przez trybunał odpowiedzi może rozwiać poważne wątpliwości (...) związane w szczególności z niezawisłością sędziowską".

CZYTAJ CAŁE UZASADNIENIE >

Tryb przyspieszony

Do tej decyzji odniosła się w piątek we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 Katarzyna Gajowniczek-Pruszyńska, wicedziekan Okręgowej Rady Adwokackiej i przedstawicielka stowarzyszenia "Wolne Sądy". Jej zdaniem pytania Sądu Najwyższego "są zadane w sposób fortunny i ułatwiający Trybunałowi Sprawiedliwości udzielenie na nie odpowiedzi".

- Rozstrzygnięcie ma zapaść niezwłocznie, czyli w trybie przyspieszonym, o co zresztą Sąd Najwyższy wnioskował - mówiła.

Jednak - jak podkreśliła - tryb przyspieszony może oznaczać rozpatrywanie sprawy nawet kilka miesięcy. - Z informacji, jakie uzyskałam, próbując zdefiniować ten tryb przyspieszony, wynika, że w podobnych sprawach tryb przyspieszony oznaczał rozpoznanie takiego pytania w przeciągu siedmiu miesięcy - powiedziała. - Aczkolwiek nie jest to termin określony więc może być szybciej. Na pewno nie w kategoriach kilku tygodni, czy miesiąca - dodała.

Pytana, o czym świadczy rozpatrywanie sprawy Polski w trybie przyspieszonym, odparła, że świadczy o tym (...), że "wątpliwości Sądu Najwyższego mają charakter uniwersalny i dotyczą całego systemu Unii Europejskiej, czyli zasady państwa demokratycznego, zasady nieusuwalności sędziów i problemu dyskryminacji ze względu na wiek".

"Z przerażeniem stwierdzamy, że istotnie jest tak"

Wicedziekan Okręgowej Rady Adwokackiej odniosła się także do wywiadu profesor Małgorzaty Gersdorf w amerykańskiej telewizji CNN. - W Polsce mamy konstytucyjny trójpodział władzy, który jest w tej chwili zrujnowany przez zwykłe ustawy. Władza ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego [Zbigniewa Ziobry - przyp. red.] staje się władzą kontrolną nad sądami - wskazywała I Prezes Sądu Najwyższego.

- My o tym mówimy już od miesięcy. Widząc zmiany ustawodawcze, z przerażeniem stwierdzamy, że istotnie jest tak, jak wspomniała pani profesor - powiedziała Gajowniczek-Pruszyńska.

- To przejawia się nie tylko kwestią tego, że prezesami sądu są osoby z nominacji ministra sprawiedliwości, który może być przecież stroną każdego postępowania karnego, ale to się także przejawia wyborem do Krajowej Rady Sądownictwa, kończąc na aktualnych projektach zmian, które są tajemnicą poliszynela, związane z tak fundamentalnymi kwestiami dla obywateli, jak tajemnica adwokacka czy tajemnica dziennikarska - wymieniała.

"Miejmy nadzieję, że ministerstwo się opamięta"

Dziennikarze "Dziennika Gazety Prawnej" dotarli do projektu nowelizacji Kodeksu postępowania karnego, który zmienia między innymi właśnie proces uzyskiwania informacji objętych tajemnicą zawodową. Jeśli projekt wejdzie w życie, to nie sąd, a prokurator będzie decydował o uchyleniu tajemnicy dziennikarskiej, lekarskiej, czy adwokackiej w trakcie postępowania przygotowawczego.

Art. 180. § 2. Osoby obowiązane do zachowania tajemnicy notarialnej, adwokackiej, radcy prawnego, lekarskiej lub dziennikarskiej mogą być przesłuchiwane co do faktów objętych tą tajemnicą tylko wtedy, gdy jest to niezbędne dla dobra wymiaru sprawiedliwości, a okoliczność nie może być ustalona na podstawie innego dowodu. W postępowaniu przygotowawczym w przedmiocie przesłuchania lub zezwolenia na przesłuchanie decyduje sąd. Art. 180. § 2 Kodeksu postępowania karnego

Propozycja dotyczy art. 180 par. 2 Kodeksu postępowania karnego. Obecnie zakłada on, że w trakcie postępowania przygotowawczego zgodę na zwolnienie z tajemnicy prawnika, lekarza czy dziennikarza na potrzeby przesłuchania musi wyrazić sąd.

- Ten projekt miał na celu tak zwane przyspieszenie, usprawnienie działalności sądownictwa, tymczasem jeśli rzeczywiście ten projekt jest prawdziwy i w takim kształcie ma zostać wprowadzony do ścieżki legislacyjnej, zakłada on między innymi właśnie dramatyczną propozycję, jaką jest zwalnianie przez prokuratora prowadzącego postępowanie adwokata, radcy prawnego z tajemnicy adwokackiej - argumentowała Gajowniczek-Pruszyńska.

- Ten zapis jest przerażający. Miejmy nadzieję, że ministerstwo się opamięta i nie zaproponuje nam takiego rozstrzygnięcia - podkreśliła.

"Kwestia oceny przez indywidualną osobę"

Gajowniczek-Pruszyńska została zapytana także o słowa Jarosława Kaczyńskiego o "ojkofobii".

Prezes Prawa i Sprawiedliwości podczas swojego przemówienia na sobotniej konwencji samorządowej w Olsztynie stwierdził, że "ojkofobia, czyli niechęć, czy nawet nienawiść do własnej ojczyzny i własnego narodu, to jedna z chorób, która dotknęła część sędziów i która prowadzi do nieszczęść".

Profesor Ewa Łętowska, była Rzecznik Praw Obywatelskich i była sędzia Trybunału Konstytucyjnego w "Faktach po Faktach" w środę stwierdziła z kolei, że być może te słowa "ocierają się o Kodeks karny".

Wicedziekan Okręgowej Rady Adwokackie pytana, czy to "podlega pod Kodeks karny", odparła: - Trzeba by było zbadać kontekst wypowiedzi i okoliczności. Sędziowie mogą się oczywiście poczuć urażeni i mają prawo skorzystać ze ścieżki - czy to postępowania cywilnego, czy karnego.

Jednak - jak dodała Gajowniczek-Pruszyńska - to jest kwestia oceny przez indywidualną osobę, czy poczuła się urażona, czy zniesławiona takimi słowami.

Pytania Sądu Najwyższego

W postanowieniu z 2 sierpnia Sąd Najwyższy wystosował pięć pytań prejudycjalnych do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej i zawiesił stosowanie trzech artykułów ustawy o SN określających zasady przechodzenia sędziów tego sądu w stan spoczynku. Chodzi o artykuły: 111 i 37 oraz 39.

ZOBACZ PYTANIA, JAKIE ZADAŁ SĄD NAJWYŻSZY

Jak informował wtedy rzecznik Sądu Najwyższego Michał Laskowski, decyzja ta powinna spowodować, że zarówno Krajowa Rada Sądownictwa, jak i prezydent do czasu rozstrzygnięcia kwestii zadanych w pytaniach nie będą podejmować czynności w sprawie sędziów, którzy ukończyli 65. rok życia.

Kancelaria Prezydenta oświadczyła wówczas, że działanie Sądu Najwyższego, polegające na zawieszeniu stosowania niektórych przepisów ustawy o SN, nastąpiło bez prawidłowej podstawy prawnej i nie wywiera skutków wobec prezydenta ani jakiegokolwiek innego organu.

Zadane TSUE pytania dotyczą kwestii: nieusuwalności sędziów, uzależnienia możliwości dalszego orzekania przez sędziego SN, który przekroczył 65. rok życia od zgody władzy wykonawczej - w tym przypadku prezydenta, wykładni unijnego przepisu, który zakazuje dyskryminacji ze względu na wiek, doprecyzowania, jak Sąd Najwyższy powinien zapewnić skuteczność temu unijnemu zakazowi oraz obowiązku SN jako sądu unijnego w zakresie stosowania środków zapobiegawczych.

Autor: kb/ / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium