Brudziński o lotach marszałka Kuchcińskiego: wymagają słowa "przepraszam"

Joachim Brudziński o lotach marszałka Sejmu
Brudziński o lotach marszałka Kuchcińskiego: informacje wymagają słowa przepraszam
Źródło: tvn24

Na pewno należy dodać słowo "przepraszam" wobec tych wszystkich, którzy całą tą sytuacją czują się zniesmaczeni czy zażenowani - ocenił w rozmowie z TVN24 Joachim Brudziński, europoseł Prawa i Sprawiedliwości oraz szef sztabu wyborczego PiS. Odniósł się w ten sposób do informacji o tym, w jaki sposób marszałek Sejmu Marek Kuchciński korzystał z rządowego samolotu.

Na początku tygodnia po doniesieniach, że marszałek Sejmu latał rządowymi samolotami wraz z rodziną, dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka poinformował, że Marek Kuchciński wpłacił 5 tysięcy złotych na Klinikę Budzik działającą przy Centrum Zdrowia Dziecka oraz 10 tysięcy złotych na Caritas Polska. Miała to być rekompensata za 23 loty samolotem rządowym, w których uczestniczyli również członkowie rodziny Kuchcińskiego.

Posłowie klubu Platformy Obywatelskiej - Koalicji Obywatelskiej przeprowadzili w ostatnich dniach kontrole poselskie w czterech instytucjach, uzyskując dokumenty i szczegółowe informacje w sprawie lotów marszałka.

W Dowództwie Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych politycy opozycji otrzymali ponad 400 stron dokumentów, które obejmują okres od połowy marca 2018 roku do połowy lipca 2019 roku.

Z dokumentów, do których dostęp uzyskał portal tvn24.pl, wynika, że Kancelaria Sejmu zamówiła dla marszałka co najmniej 109 lotów w 16 miesięcy, najczęściej między Warszawą a Rzeszowem, samolotami Gulfstream, CASA i śmigłowcem Sokół.

"Na pewno należy dodać słowo przepraszam"

Do sprawy lotów marszałka Kuchcińskiego odniósł się w sobotę w rozmowie z TVN24 europoseł, wiceprezes PiS i szef sztabu wyborczego tej partii Joachim Brudziński.

- Wszystko w tej sprawie zostało powiedziane i będzie powiedziane - stwierdził.

Zdaniem Brudzińskiego "na pewno należy dodać słowo 'przepraszam' wobec tych wszystkich, którzy całą tą sytuacją czują się zniesmaczeni, czy zażenowani".

- Nie mam żadnych oporów, żeby takie słowo [padło - przyp. red.], szczególnie wobec tych wszystkich, którzy słusznie uważali, że od naszej władzy i naszych polityków należy wymagać więcej - przyznał.

- Warto podkreślić, że marszałek Kuchciński jest drugą osobą w państwie. Jest rzeczą oczywistą, że korzysta z przysługujących mu uprawnień, również jeżeli chodzi o kwestię przemieszczania się po kraju czy po Europie, natomiast te wszystkie dodatkowe informacje, które wokół tej sprawy się pojawiają, moim zdaniem tego słowa "przepraszam" wymagają - ocenił wiceszef PiS.

Loty marszałka

W ubiegłym tygodniu Radio ZET podało, że marszałek Sejmu Marek Kuchciński latał rządowymi samolotami wraz z rodziną. Szczegóły na ten temat ujawnił również poseł Platformy Obywatelskiej Sławomir Nitras.

Prezes Prawa i Sprawiedliwości w opublikowanym we wtorek wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej powiedział, że "marszałek Marek Kuchciński wykonał gest, którego oczekiwaliśmy od niego, czyli wpłacił 15 tysięcy złotych na cele charytatywne".

"Natomiast jeśli chodzi o całość problemu, to uważamy, że trzeba się liczyć z oczekiwaniami społecznymi i w związku z tym zwróciłem się do ministra obrony i szefa kancelarii premiera, bo tutaj mogę działać tylko jako szef partii, ale poproszę o to także prezydenta, żeby zwrócił się do szefa swojej kancelarii, aby odpowiednie przepisy regulujące te sprawy zostały stworzone" - mówił Jarosław Kaczyński.

Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk poinformował we wtorek, że odpowiednie przepisy w KPRM zostały już zmienione. Szef MSWiA Mariusz Błaszczak dodał, że "zostaną przyjęte niezwłocznie".

Autor: js//now//kwoj / Źródło: TVN24, PAP

Czytaj także: