Prezydent: przymykanie oczu to nie recepta na zachowanie pokoju


Mamy w ostatnim czasie do czynienia nawet w Europie z powrotem tendencji imperialistycznych, z próbami zmieniania w Europie granic siłą. Każda militarna agresja musi się spotkać z absolutnie stanowczą, zdecydowaną, potężną odpowiedzią - powiedział w niedzielę prezydent Andrzej Duda podczas obchodów 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Jak mówił, "przymykanie oczu to nie jest recepta na zachowanie pokoju, to prosty sposób, by dać de facto przyzwolenie na kolejne ataki".

W niedzielę mija 80 lat od wybuchu II wojny światowej. Centralne obchody rocznicy rozpoczęły się w południe w Warszawie, na placu Piłsudskiego.

W obchodach uczestniczą delegacje z 40 krajów, między innymi kanclerz Niemiec Angela Merkel, wiceprezydent USA Mike Pence, premier Francji Edouard Philippe oraz prezydenci: Niemiec Frank-Walter Steinmeier, Chorwacji Kolinda Grabar-Kitarović, Czech Milosz Zeman, Litwy Gitanas Nauseda, Słowacji Zuzana Czaputova, Ukrainy Wołodymyr Zełenski oraz Węgier Janos Ader.

CZYTAJ RELACJĘ TVN24.PL Z PRZEMÓWIEŃ PREZYDENTÓW W WARSZAWIE >

"Pamiętamy i będziemy pamiętać z wdzięczności dla wszystkich tych, którzy walczyli"

Jako pierwszy głos w czasie głównych uroczystości, zabrał prezydent Andrzej Duda.

Podkreślił, że II wojna światowa pochłonęła prawie 80 milionów ludzi. - 80, jeżeli policzymy nie tylko wszystkich tych ludzi, którzy zostali zabici i zamordowani, ale także tych, którzy pomarli na skutek wojny z głodu, z chorób, z nędzy. Trzy procent ludności ówczesnego świata. Patrząc na Europę można byłoby powiedzieć - wielkie europejskie państwo, jego ludność nagle zniknęła w ciągu sześciu lat i zostawiła pustą ziemię - mówił Andrzej Duda.

- Trudno sobie to dzisiaj w ogóle wyobrazić, ten kataklizm dziejowy - największy i niosący straszliwe ofiary konflikt zbrojny w dotychczasowych dziejach ludzkości - podkreślił prezydent.

- Pamiętamy, musimy pamiętać i dlatego tutaj dzisiaj jesteśmy - powiedział.

Prezydent podziękował wszystkim gościom z całego świata za przybycie do Warszawy. - Po to, żeby być tutaj razem, po to, żeby pokazać światu, że pamiętamy - zaznaczył.

- Pamiętamy i będziemy pamiętać z wdzięczności dla wszystkich tych, którzy walczyli, którzy oddali swoje życie dla wolnego świata - oświadczył. - Dla obrony świata przez totalitaryzmem hitlerowskim, dla obrony świata przed faszyzmem, dla obrony świata przed terrorem, po to, żeby ludzie mogli żyć wolni, żeby mogli decydować o sobie, cieszyć się swoim szczęściem - mówił.

"Składamy hołd wszystkim ofiarom II wojny światowej"

- Czcimy i składamy wielki hołd wszystkim ofiarom II wojny światowej, chylimy głęboko czoła i z wdzięcznością całujemy ręce kombatantów, naszych wspaniałych obrońców ojczyzn, tych którzy walczyli za wolność naszą i waszą na wszystkich frontach ówczesnego świata - mówił prezydent.

- Drodzy kombatanci, drodzy żołnierze naszej wolności: z całego serca wam za to dziękujemy, dziękujemy wam gdziekolwiek teraz jesteście na świecie - podkreślił prezydent.

Andrzej Duda zaznaczył, że "ludzkość za mało wyciągnęła wniosków z tamtej straszliwej lekcji", którą była II wojna światowa.

- Wciąż na tym świecie - i to wcale nie tak dawno - zdarzają się czystki etniczne, zdarza się ludobójstwo. Przecież mieliśmy do czynienia nie tak dawno w krajach byłej Jugosławii, mieliśmy do czynienia z tym w Rwandzie - powiedział prezydent.

- Po to właśnie pamiętamy, żeby nigdy już w świecie nie dochodziło do takich zdarzeń, do takiego cierpienia, do takiego bestialstwa. Po to także musimy pamiętać i po to także musimy działać, wyciągając wnioski z tamtych zdarzeń - zaznaczył.

"Kraj zniknął, poddano cały naród absolutnemu terrorowi"

Podczas swojego przemówienia prezydent przypomniał, że sowieci zamordowali 22 tysięcy polskich oficerów wojennych strzałem w tył głowy, między innymi w Katyniu.

- To była straszliwa hekatomba polskiej inteligencji, to była straszliwa hekatomba naszego narodu, to było wycinanie z polskiej tkanki narodowej najlepszych jej synów. Z polskiej tkanki narodowej w szerokim tego słowa znaczeniu, bo myślę tutaj o obywatelach państwa polskiego, ściśle mówiąc narodowości bardzo różnej: Polakach, Żydach, Ukraińcach, Rusinach - wszyscy byli oficerami polskiej armii, wszystkich ich potraktowano jednakowo, wszystkich ich bestialsko pomordowano - mówił Andrzej Duda.

Przypomniał, że wielu ludzi, w tym polskich żołnierzy, zostało wywiezionych w głąb Rosji na Syberię. - W dramatycznych warunkach umierali w gułagach przy katorżniczej pracy. Trudno to dzisiaj wszystko opisać, ale było to po prostu straszne - zaznaczył.

- Kraj zniknął, przyszła niemiecka okupacja, stworzono Generalnego Gubernatorstwo i poddano cały naród absolutnemu terrorowi. Właściwie nikt nie był pewien dnia ani godziny - powiedział prezydent.

- Na ulicach miast były łapanki, zwykłych, niewinnych ludzi pakowano na ciężarówki, wywożono do obozów koncentracyjnych, do więzień, wywożono do pracy przymusowej w Niemczech, katowano, dręczono, rozdzielano rodziny, odbierano dzieci - wymieniał. - Polscy obywatele narodowości żydowskiej zostali zamknięci w gettach, zostali oznakowani, byli traktowani jak nieludzie, byli mordowani, głodzeni i w końcu poddano ich absolutnej zbiorowej eksterminacji przede wszystkim w obozach koncentracyjnych, w obozach zagłady, które Niemcy hitlerowscy zbudowali także na ziemiach, które były etnicznie polskie, na których było kiedyś państwo polskie, zanim zaczęli je okupować - podkreślał.

"Niemcy na naszej ziemi pozostawili machinę zagłady"

- Takim najbardziej znanym z obozów zagłady był obóz Auschwitz Birkenau, obóz w którym w czasie II wojny światowej zamordowano 1 100 000 tysięcy Żydów z całej Europy, przede wszystkim z Polski. Obóz, w którym zamordowano 140 tysięcy Polaków, 23 tysiące Romów i Sinti, 20 tysięcy jeńców radzieckiej Armii Czerwonej i 15 tysięcy ludzi różnych narodowości przywiezionych do tego obozu z różnych krajów, praktycznie z całej okupowanej przez Niemców Europy - wyliczał prezydent.

- Zostawiono nam to. Można powiedzieć, że Niemcy w ten sposób poniżyli nas, Polaków, że na naszej ziemi pozostawili tę machinę zagłady. Ale dzisiaj jesteśmy jej depozytariuszami, opiekujemy się nią po to, aby dawała światu świadectwo, aby ludzie - zwłaszcza młodzi - przyjeżdżali i widzieli, co człowiek mógł wyrządzić drugiemu człowiekowi i co oznacza totalitarny reżim. Co oznacza okrucieństwo i brak poszanowania dla podstawowych praw drugiego człowieka, dla jego godności - powiedział Andrzej Duda.

"Mój naród tak mocno doświadczony, nigdy się nie poddał"

Prezydent mówił, że niemieckie nazistowskie obozy koncentracyjne, pamiątki tamtych straszliwych dni zagłady II wojny światowej, muszą trwać i będą trwały.

- Kolejnym elementem tej pamięci jest także nasz obowiązek opiekowania się nimi i zachęcania młodych, by jechali i podejmowali się tego straszliwego, wstrząsającego przeżycia, jakim jest odwiedzenie obozu zagłady, zobaczenie na własne oczy tej straszliwej historii - mówił. - Prawdy historycznej, która jest tak ważna i która wyzwala - dodawał.

- Ja chcę podkreślić jeszcze raz, że mój naród tak mocno doświadczony, nigdy się nie poddał - powiedział Duda. Przypomniał, że w czasie II wojny światowej działało polskie państwo podziemne. - Było 360 tysięcy żołnierzy Armii Krajowej, polskiego podziemnego wojska, działającego mimo okupacji, działającego w konspiracji. Byli partyzanci, którzy walczyli w lasach, była młodzież, która szkoliła się, która stanęła potem tutaj w Warszawie, w 1944 roku do powstania przeciwko Niemcom - podkreślał prezydent.

- Choć mieli za mało broni, choć wielu z nich do walki ruszyło z gołymi rękami, tak bardzo pragnęli zemsty, tak bardzo pragnęli wolności, tak bardzo pragnęli wyrzucenia stąd okupantów, że gotowi byli oddać życie po to, żeby ten cel zrealizować - dodał.

Przyznał, że powstańcy warszawscy zostali zmiażdżeni. - Stalin zatrzymał swoje wojska na linii Wisły i poczekał, aż Hitler wykrwawi powstanie. Warszawa przeżyła horror, w ciągu trzech dni na warszawskiej Woli oprawcy w mundurach SS wymordowali 50 tysięcy ludzi, 50 tysięcy niewinnych cywili, ludzi nieuzbrojonych, niezrzeszonych w żadnych zbrojnych formacjach, ludzi nie działających w zbrojnym podziemiu, zwykłych mieszkańców Warszawy - mówił prezydent.

"Polacy walczyli na wszystkich frontach"

Podkreślił, że tylko w czasie Powstania Warszawskiego zginęło 200 tysięcy cywili. - Są oni częścią tej straszliwej liczby 80 milionów ofiar II wojny światowej, w tym ponad 50 milionów ofiar cywilnych - mówił.

- To nasza wielka spuścizna, ale i wielka trauma. Ale Polacy walczyli na wszystkich frontach, u boku aliantów na Zachodzie. Bronili nieba Wielkiej Brytanii, kiedy Niemcy bombardowali Londyn, walczyli w bitwie o Anglię. Byli jednymi z tych niewielu, którzy tak wiele zrobili dla tak wielu. Wspaniali polscy lotnicy dali popis klasy i bohaterstwa. Będziemy o tym zawsze pamiętać - powiedział prezydent.

Podkreślił, że "polscy żołnierze walczyli też pod Monte Cassino". - Potem wyzwalali miasta we Francji, Holandii, Belgii - wyliczył.

Duda: dziękujemy sojusznikom z wolnego Zachodu

Prezydent podziękował "sojusznikom z wolnego Zachodu, zza Atlantyku, za to, że wspierali nas w tamtych trudnych czasach". - Za to, że także dzięki ich postawie i dzięki ich pomocy, ludzie z "Solidarności" wielkiego ruchu wolności mogli zwyciężyć - zaznaczył.

Jak podkreślił, "to była nasza wielka satysfakcja, że także dzięki naszemu uporowi, dzięki naszej walce o wolność padł potem Mur Berliński". - Także Niemcy mogli przeżyć swoje zjednoczenie, jako część wielkiej wspólnoty wolnego zachodu, wspólnoty demokracji - wskazał prezydent.

- Dziś razem jesteśmy w Unii Europejskiej, dziś razem jesteśmy w Sojuszu Północnoatlantyckim, dziś razem jesteśmy związani wszystkimi najlepszymi więzami wolnego świata - podkreślił Duda.

"Mamy do czynienia nawet w Europie z powrotem tendencji imperialistycznych"

Na zakończenie prezydent ponownie wskazał, że we współczesnym świecie wojny wciąż trwają i towarzyszą im czystki etniczne, a nawet ludobójstwo. - Mamy w ostatnim czasie do czynienia, nawet w Europie, z powrotem tendencji imperialistycznych, z próbami zmieniania w Europie granic siłą, z napadami na inne państwa, z zabieraniem ich ziemi, zniewoleniem obywateli - powiedział.

Podkreślił, że lekcja II wojny światowej powinna nas nauczyć jednego. - Może nie byłoby w ogóle II wojny światowej, gdyby państwa Zachodu zdecydowanie sprzeciwiły się Anschlussowi (niem. przyłączeniu - red.) Austrii, gdyby postawiły zdecydowaną tamę imperialnym dążeniom Hitlera, jego maniakalnym wizjom, gdyby ostro zaprotestowały przeciwko temu, w jaki sposób potraktowani zostali w Niemczech Żydzi jeszcze przed II wojną światową, gdyby społeczność międzynarodowa ostro i zdecydowanie stanęła w obronie Czechosłowacji - mówił Duda.

- Być może nie byłoby napaści na Polskę i nie byłoby II wojny światowej w ogóle, gdyby ówcześni przywódcy byli stanowczy, byli zdecydowani, a nie bali się, że dojdzie do kolejnej wojny, bo skutek był taki, że doszło do jeszcze straszniejszej niż ta poprzednia. To jest wielka lekcja dla nas dzisiaj jako przywódców Europy i świata. To jest wielka lekcja dla nas jako tych, którzy są członkami Sojuszu Północnoatlantyckiego, jako tych, którzy są członkami Unii Europejskiej - podkreślił Duda.

- Nie można i nie wolno przechodzić do porządku dziennego nad takimi działaniami. Muszą być sankcje, muszą być stosowane zdecydowane kroki, musi być widać, że każda militarna agresja spotka się z absolutnie stanowczą, zdecydowaną, potężną odpowiedzią - podkreślił prezydent.

"Przymykanie oczu to nie jest recepta na zachowanie pokoju"

Prezydent stwierdził, że "przymykanie oczu to nie jest recepta na zachowanie pokoju".

- To jest prosty sposób na rozzuchwalenie agresywnych osobowości, to jest prosty sposób na to, by dać de facto przyzwolenie na kolejne ataki. Tak się dzieje: w 2008 roku Gruzja, w 2014 roku Ukraina - do dzisiaj przesuwane granice, okupacja, jeńcy, prowokacje militarne. Musimy być zdecydowani, nie możemy pozwolić, bo to jest nasza odpowiedzialność przed naszymi społeczeństwami i przed społeczeństwami Europy i świata, żeby nigdy więcej nie doszło do zbrojnej agresji, żeby dramat II wojny światowej, jaki przeżył cały świat, nigdy więcej się nie powtórzył - oświadczył Andrzej Duda.

ZOBACZ CAŁE PRZEMÓWIENIE PREZYDENTA ANDRZEJA DUDY:

Autor: KB/adso / Źródło: TVN24, PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Lokalne media piszą, że pojechał tam na negocjacje w sprawie dostaw gazu. Ukraina zapowiedziała bowiem, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Premier Słowacji spotkał się z Putinem na Kremlu

Premier Słowacji spotkał się z Putinem na Kremlu

Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W południowej Polsce noc przyniesie opady śniegu i silne podmuchy wiatru. Sprawdź, gdzie będzie szczególnie niebezpiecznie.

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24