Policja w Szczecinie wszczęła postępowanie w sprawie nagrania skrajnie niebezpiecznego zachowania kierowców w pobliżu przejścia dla pieszych przy jednym z miejskich kąpielisk w mieście. Zarejestrował je kierowca miejskiego autobusu. Sznur aut wyprzedzał autobus przed przejściem dla pieszych i na podwójnej ciągłej, podczas gdy do zebry zbliżali się piesi.
Nieoficjalny portal Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie, prowadzony przez fascynatów komunikacji z tego miasta, opublikował film nagrany w minioną niedzielę 30 czerwca przez pana Pawła Wargina, kierowcę autobusu. Widać na nim, z perspektywy kabiny autobusu miejskiego, jak pojazd miejskiej komunikacji zatrzymuje się przy przystanku "Dziewoklicz" na ulicy Krygiera.
Podczas gdy z pojazdu wychodzą podróżni – w tym wypadku osoby zmierzające na pobliskie kąpielisko – autobus wymijany jest przez kilka samochodów. Jezdnia w tym miejscu jest dwupasmowa – po jednym pasie w każdą stronę. Auta, jadące z przeciwka, muszą zjeżdżać na pobocze, by uniknąć zderzenia.
Apel do policji
Za chwilę do przejścia zebry szykuje się kilka osób, w tym dzieci. Wyraźnie z niepokojem zerkają, czy zza autobusu nie wyjedzie kolejny pojazd. Wtedy ciężarówka z dość dużą prędkością wymija autobus.
Tym razem nikomu nic się nie stało, ale, jak podkreślają prowadzący konto "ZDiTM Szczecin – unofficial", ta sytuacja pokazuje "karygodne zachowanie". Apelują też do szczecińskiej policji, by wzmożyła kontrole w tym miejscu.
- Sytuacje, jak ta przedstawiona w nagraniu zdarzają się nagminnie – mówi nam Paweł Wargin, autor nagrania i kierowca autobusu miejskiego. Jednocześnie podkreśla, że w sezonie wiosenno-letnim ruch na tym przystanku znacznie wzrasta, głównie przez plażowiczów i wędkarzy. Przejście staje się więc bardzo niebezpieczne.
Nagminne i niebezpieczne
Maciej Patulski, inny kierowca autobusu, o którego krucjacie w walce z piratami drogowymi w Szczecinie pisaliśmy wcześniej. On też nagrywa i umieszcza na swoim profilu "Autobusem Po Szczecinie" niebezpieczne i nieodpowiedzialne zachowania kierowców na drogach stolicy Pomorza Zachodniego.
- Jak dla mnie to nagranie mrozi krew w żyłach. Tam były dzieci. Któreś z nich może wybiegnąć za swoją zabawką. Sekundy i można odebrać komuś życie – krytykuje Patulski. Przyznaje, że do takich sytuacji, nie tylko na tym przystanku, dochodzi nagminnie.
- Nie mamy nic przeciwko temu, by nasi kierowcy wrzucali do internetu takie filmy. Mamy nadzieję, że ktoś się zreflektuje, że będzie to działało prewencyjnie – komentuje z kolei Hanna Pieczyńska, rzecznik prasowy ZDiTM w Szczecinie.
"Prawko z paczki chipsów"
Jednocześnie to nie jedyne miejsce w Szczecinie, gdzie kierowcy mają notorycznie łamać przepisy. – Do najpowszechniejszych, aczkolwiek niezwykle niebezpiecznych zachowań kierowców, zaliczyłbym wymuszanie pierwszeństwa na pojazdach komunikacji miejskiej, które poruszają się wolniej, ale są znacznie cięższe, co sprawia, że droga hamowania autobusu czy tramwaju jest niewspółmiernie dłuższa od samochodu osobowego – przypomina Wargin. Notorycznie zdarza się mu także widzieć przejeżdżanie na tak zwanym "pomarańczowym" świetle lub nawet "czerwonym".
- Często mam też wrażenie, że ludziom zwyczajnie brakuje zdrowego rozsądku, wyobraźni i pewnej empatii wobec innych uczestników ruchu – podsumowuje pan Paweł. Jego kolega prowadzący nieoficjalny portal ZDiTM pointuje jeszcze ostrzej: "odnoszę wrażenie, że część kierujących znalazła prawko w promocyjnych paczkach (nazwa marki chipsów – red.)".
- Wszczęliśmy postępowanie w sprawie tego filmu. Będziemy próbować ustalić kierowców i świadków tego zdarzenia – poinformował nas w piątek Paweł Pankau z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie. Dodał, że policjanci nie wykluczają nakładania mandatów lub wysyłania wniosków o ukaranie tych kierowców do sądu. - Na razie za wcześnie, by mówić, jakie dokładnie przepisy zostały złamane. Ocenią to biegli – wyjaśnia.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: eŁKa/gp, ks / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: Paweł Wargin