Przed południem na jednej z głównych gdańskich arterii spłonął całkowicie samochód osobowy. Kierowcy udało się uciec, nikt nie został ranny.
Do zdarzenia doszło na ul. Armii Krajowej w Gdańsku około godz. 11.30. - Przejeżdżałem akurat, zobaczyłem palący się samochód, zatrzymałem się, zapytałem kierowcy czy wszystko w porządku, kierowca był w szoku, poprosił żebym zadzwonił na służby – relacjonuje Łukasz Bocian, świadek zdarzenia.
Jak dodaje, po telefonie staż pożarna przyjechała błyskawicznie i sprawnie przeprowadziła akcję gaśniczą.
Nikt nie został ranny
- Dostaliśmy informację, że na poboczu płonie samochód, nikt nie został ranny. Na miejscu był jeden zastęp strażaków – poinformował dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa.
Przyczyny pożaru na razie nie są znane, według strażaków mogło dość do zwarcia instalacji.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: ws / Źródło: tvn24 po
Źródło zdjęcia głównego: tvn24 | Mateusz Dietrich