Kilkanaście ładunków z różnego rodzaju towarem wartym ponad 2 mln zł ukradła, zdaniem prokuratury, 8-osobowa grupa przestępcza z Trójmiasta. Jej członkowie mieli się podszywać pod operujące w Europie firmy spedycyjne: pobierali towar, ale nie dostarczali go we wskazane miejsce.
Śledztwo w sprawie gangu prowadzi Prokuratura Okręgowa w Gdańsku. - Członkowie grupy byli zatrzymywani sukcesywnie od stycznia 2013 r. Ostatnim z nich zarzuty przedstawiono w minionych dniach - poinformowała Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka prasowa prokuratury.
Pobierali towar, nie dostarczali odbiorcom
Przestępcy są podejrzani o to, że w ciągu kilku miesięcy na przełomie 2012 i 2013 r., podszywając się pod firmy spedycyjne, pozyskali na internetowych giełdach towarowych kilkanaście zleceń przewozu towarów pomiędzy różnymi europejskimi krajami.
Członkowie grupy pobierali ładunek, ale zamiast dostarczyć go do miejsca przeznaczenia (w większości przypadków nie była nim Polska), przywozili go do kraju, najczęściej w okolice Trójmiasta. Tam towar był wyładowywany.
Aby bezpiecznie podróżować z przejętymi ładunkami, przestępcy zmieniali dane w dokumentach przewozowych.
Słodycze, ryby, alkohol za ponad 2 miliony
Prokuratura dopiero ustala, co stało się ze skradzionymi przedmiotami. Wiadomo, że sprawa dotyczy bardzo różnego towaru, w tym słodyczy, chemii budowlanej, owoców, serów, sprzętu i materiałów budowlanych, palet z rybami mrożonymi czy alkoholu. Towar ten wart był sumie nie mniej niż 2,3 mln zł.
- Śledztwo trwa i nie jest wykluczone, że zarzuty zostaną rozszerzone - powiedziała Wawryniuk.
Poznali się w zakładach karnych
Członkowie grupy w większości byli już wcześniej karani za różnego rodzaju przestępstwa, wielu z nich poznało się w zakładach karnych, gdzie odsiadywali wyroki.
W związku z prowadzonym śledztwem, ośmiu członków grupy przebywa w areszcie, w których umieścił ich - na wniosek prokuratury, sąd. Za oszustwo przestępcom grozi kara do 10 lat więzienia. Grupie pomagała też w działalności jeszcze jedna osoba, odpowiada ona z wolnej stopy.
Towar przewozili w okolice Trójmiasta:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: ws/b / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24