Do awantury doszło w piątek wieczorem, podczas libacji alkoholowej na jednym ze słupskich osiedli. W pewnym momencie 40-letni mężczyzna wyciągnął broń na plastikowe kulki i postrzelił w twarz swojego 38-letniego znajomego. Ranny mężczyzna trafił do szpitala.

Według ustaleń policji w mieszkaniu przy ulicy Gwardii Ludowej w Słupsku między dwoma mężczyznami doszło do pijackiej sprzeczki.

- Jeden z mężczyzn wyciągnął broń hukową na plastikowe kulki i wycelował w swojego 38-letniego znajomego. Postrzelił go w policzek tak, że kulka utkwiła mu w twarzy – przekazał kom. Robert Czerwiński ze słupskiej policji.

Jak dodał, poszkodowanego mężczyznę przewieziono do Szpitala Wojewódzkiego w Słupsku. Jego życiu nie grozi niebezpieczeństwo.

Przesłuchają go, gdy wytrzeźwieje

Obaj mężczyźni byli kompletnie pijani. – 40-latek, który oddał strzał, miał ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Ranny 38-latek wydmuchał prawie dwa promile – powiedział rzecznik słupskiej policji.

Policja ustala okoliczności zdarzenia. - 40-latek został zatrzymany, jest w policyjnym areszcie, jak wytrzeźwieje, zostanie przesłuchany. Na razie prowadzimy czynności w sprawie uszkodzenia ciała. Grozi za to do pięciu lat więzienia – wyjaśnił kom. Czerwiński.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: ws/lulu / Źródło: TVN24 Pomorze