W gdańskiej stoczni Remontowa Shipbuilding zwodowano największy z dotychczas budowanych promów z napędem gazowym. Statek ma 123 metry długości. Na pokładzie zmieści się 165 samochodów i 600 pasażerów.

Jak zaznacza prezes stoczni, zwodowana właśnie jednostka jest pierwszą tego typu na świecie. Samodzielnie sterować mogą nim zaledwie dwie osoby. Zrezygnowano też z zasilania olejem napędowym, dzięki czemu statek będzie bardzo ekologiczny.

- Zwodowany dzisiaj statek jest nasycony najwyższą technologią. W odróżnieniu od wcześniej wybudowanych jednostek, ten będzie napędzany wyłącznie gazem LNG. To pozwala ograniczyć emisję spalin – mówi Andrzej Wojtkiewicz, prezes stoczni.

Prom za 30 mln euro

W ostatnich pięciu latach w Remontowej zbudowano 8 promów z napędem gazowym. Wszystkie obsługują ruch pasażersko-samochodowy u wybrzeży Norwegii.

- Ten zwodowany dzisiaj jest jednym z dwóch, które w tym roku przekażemy armatorowi. Będzie obsługiwał trasę między Stavanger i okolicznymi miejscowościami w Norwegii – informuje Wojtkiewicz.

Statek ma zostać w pełni ukończony w sierpniu tego roku. Koszt budowy takiej jednostki to około 30 mln euro.

Autor: md / Źródło: TVN24 Pomorze