Autobus linii 81 jadący pod prąd Nabrzeżem Wieleckim w centrum Szczecina, nagrał w czwartek po godzinie 15 pan Rafał Zemankiewicz, mieszkaniec miasta. Kierowca autobusu w ten sposób prawdopodobnie próbował ominąć sznurek aut, które czekały na zmianę świateł.
- To była bardzo niebezpieczna sytuacja. Na szczęście nikt nie jechał tym pasem – opowiada nam pan Rafał. – Było to bardzo nieodpowiedzialne. Przecież on wiózł pasażerów, za których odpowiada – dodaje.
Kierowca już nie pracuje
- Gdy tylko film pojawił się w internecie, rozpoczęliśmy poszukiwania kierowcy. Chcieliśmy zapytać, jak to się stało, że znalazł się na pasie, na którym nie miał prawa być – komentuje rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji, kom. Przemysław Kimon.
Jak dowiedzieliśmy się od dyrekcji PKS Szczecin, 42-letni kierowca, który złamał przepisy, został już zwolniony z pracy. Jest on obywatelem Ukrainy.
Na tym nie koniec jego problemów. - Został on przesłuchany w charakterze osoby obwinionej, przyznał się do popełnienia wykroczenia. Sprawa trafi jednak do sądu – poinformował nas w sobotę kom. Kimon.
Arkadiusz Kuzio z Akademii Bezpieczeństwa Drogowego ocenia zachowanie kierowcy autobusu: – Stworzył zagrożenie dla innych kierowców i pasażerów. Moim zdaniem sprawa powinna trafić do sądu, żeby mężczyzna zrozumiał, jak poważne było to wykroczenie – mówi Kuzio. – Niestety kierowcy autobusów bardzo często łamią przepisy, narażają klientów komunikacji, żeby tylko utrzymać czas przejazdu. Nie można tego tolerować – komentuje.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: eŁKa//ec / Źródło: TVN24 Szczecin
Źródło zdjęcia głównego: Internauta
