Henryk K., ksiądz z Gryfina, ma zarzuty w sprawie naruszenia nietykalności dwójki dzieci. Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny i zakaz zbliżania się do małoletnich.

Jak informuje Prokuratura Okręgowa w Szczecinie, doszło do dwóch zdarzeń z udziałem księdza, podczas których miał on stosować siłę fizyczną wobec dzieci.

Najpierw 19 kwietnia miał uderzyć w głowę 14-latkę. Wtedy już sprawę zaczęła badać prokuratura. Jednak zachowanie księdza nie zmieniło się. 12 sierpnia miał szarpać za rękę chłopca, który przewrócił się i odniósł powierzchowne obrażenia dłoni.

- Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty dotyczące naruszenia nietykalności fizycznej dwójki dzieci. Zastosowano także wobec niego dozór policji, zakaz zbliżania się do małoletnich oraz poręczenie majątkowe – informuje nas Małgorzata Wojciechowicz z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Ksiądz nie przyznaje się do winy.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: eŁKa/gp/jb / Źródło: TVN24 Szczecin