65-letni lekarz został zatrzymany dziś o 6 rano w swoim domu na obrzeżach Gdańsku. Był zaskoczony, ale nie stawiał oporu.
- Mężczyzna został przewieziony do prokuratury w Gdańsku – relacjonowała chwilę po 8 rano podkom. Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Mężczyzna, który na co dzień prowadził gabinet lekarski w prywatnej przychodni w Gdańsku, może usłyszeć aż 30 zarzutów związanych z seksualnym molestowaniem pacjentek.
- Policjanci przez wiele miesięcy prowadzili śledztwo. Przesłuchali ponad dwa tysiące pacjentek – opowiada Siewert.
Kilkadziesiąt z nich przyznało, że doktor miał je wykorzystywać w swoim gabinecie. Jedna z nich miała mieć mniej niż 15 lat. Śledczy nie ujawniają szczegółów ze względu na dobro pokrzywdzonych.
Po zatrzymaniu mężczyzny przeszukano jego mieszkanie. - Zabezpieczono dokumentację medyczną i kamerę z rejestratorem, która znajdowała się w gabinecie – powiedziała PAP Siewert dodając, że w mieszkaniu znaleziono też broń i amunicję. Trwa sprawdzanie, czy lekarz miał pozwolenie na broń.
Policja: przesłuchaliśmy ponad 2 tysiące pacjentek onkologa
Autor: eŁKa/gp / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock