Czterech mieszkańców powiatu Wilczęta w województwie warmińsko-mazurskim oraz jedna niezidentyfikowana osoba zginęły w koszmarnym wypadku samochodowym pod Braniewem. Auto spłonęło po uderzeniu w drzewo.
Około 2.30 straż pożarna w Braniewie dostała informację o płonącym pojeździe na drodze powiatowej między miejscowościami Karwiny i Wilczęta. – To prosty odcinek drogi – informuje mł. bryg. Ireneusz Ściborek z komendy Państwowej Straży Pożarnej w Braniewie.
Wszyscy zginęli
Gdy ratownicy dotarli na miejsce, samochód marki renault jeszcze płonął. Dopiero po ugaszeniu pożaru w środku znaleziono ciała. – Doszukaliśmy się pięciu osób. Wszystkie poniosły śmierć – relacjonuje Ściborek. Wstępnie udało się zidentyfikować ofiary – to mieszkańcy powiatu Wilczęta w wieku 19-21 lat.
Jednej osoby na początku nie udało się rozpoznać, ale, jak podaje RMF FM, śledczy ustalili później, że jest to mieszkaniec Młynar w podobnym do reszty wieku.
Przyczyny wypadku na razie nie są znane. Na miejscu wciąż pracuje policja i prokuratura. – Potwierdzamy tożsamość osób podróżujących samochodem i pod nadzorem prokuratora ustalamy okoliczności wypadku – mówi podinsp. Anna Kos z policji w Braniewie. – W związku z trudnymi warunkami na drogach apelujemy o zdjęcie nogi z gazu i spokojną jazdę – dodaje.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: eŁKa/mś / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: KP PSP Braniewo