Kolej

Kolej

Wiceszef MSWiA: To był proces rozłożony na lata. Możliwe kolejne zatrzymania

- Karty SIM użyte do rejestracji zdarzeń i transmisji internetowej były aktywowane kilka lat wcześniej. To pokazuje, że proces był rozłożony na lata i osób mających kontakt ze sprawą jest więcej niż cztery - powiedział w poniedziałek wiceszef MSWiA Czesław Mroczek pytany o podejrzanych o przeprowadzenie sabotażu na kolei dwa tygodnie temu. Dodał, że "możliwe są kolejne zatrzymania w tej sprawie".

Czy państwo zadziałało w sprawie dywersji? "Nie wszystko trafia do opinii publicznej"

Nie wszystko trafia do opinii publicznej i nie powinno - mówił w "Kawie na ławę" w TVN24 Jakub Stefaniak (PSL) o sprawie aktów dywersji i tego, jak zadziałało państwo. Bartosz Arłukowicz (KO) ostrzegał, że "tego będzie więcej". Łukasz Schreiber (PiS) ocenił z kolei, że "tragedii uniknęliśmy cudem", a Alvin Gajadhur z kancelarii prezydenta oskarżał rząd o "zlekceważenie" sprawy.

Akty dywersji. Komendant główny policji o szczegółach

Komendant główny policji Marek Boroń przekazał, że zapoznał się z nagraniami z interwencji na miejscu, gdzie doszło do aktu dywersji. - Wszystkie działania i reakcja policji były prawidłowe - podkreślił w "Faktach po Faktach" w TVN24. Dodał, że "nie ma uwag, co do tych działań".

Operacja "Horyzont" ruszyła. Co trzeba wiedzieć

Piątek jest pierwszym dniem operacji "Horyzont", zorganizowanej po ostatnich aktach dywersji na kolei. Jaki jest jej cel i jak będzie przebiegała? Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesław Kukuła podkreśla, że "żyjemy w czasach, kiedy bezpieczeństwu musimy poświęcać zdecydowanie więcej uwagi".

Siemoniak: to wejście na nowy etap

- Przekroczono granice zagrożenia dla życia, zdrowia ludzi i musimy to traktować jako wejście na kompletnie nowy etap - powiedział w programie "Jeden na jeden" w TVN24 koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak, odnosząc się do aktów dywersji, do których doszło 15-17 listopada na linii kolejowej Warszawa - Dorohusk.

Ukradli elementy torów, doszło do uszkodzenia pociągu

Dwóch mieszkańców Dolnego Śląska jest podejrzanych o kradzież elementów infrastruktury kolejowej na trasie Sobótka-Kobierzyce. Według ustaleń policji, chcieli sprzedać podzespoły w skupie metali. Ich działania doprowadziły do uszkodzenia przejeżdżającego pociągu.

"Ponad wszelką wątpliwość kolejne ataki zostały już przygotowane". Co możemy zrobić?

Służby specjalne muszą pracować w ciszy i spokoju - powiedział w "Debacie" w TVN24+ rzecznik szefa służb specjalnych Jacek Dobrzyński. Dodał też, że "muszą liczyć na czujność obywateli" i zaapelował o zgłaszanie każdej podejrzanej sytuacji. Dziennikarz "Czarno na białym" Piotr Świerczek wskazał, czego zabrakło ze strony polskich władz po aktach dywersji na kolei.

Tusk: Polska oczekuje wszystkich danych. Zełenski: Ukraina gotowa współpracować

- Powiedziałem prezydentowi Zełenskiemu, że Polska oczekuje natychmiastowego przekazania wszystkich danych, które pomogą nam zidentyfikować zagrożenia wynikające ze współpracy rosyjskich służb specjalnych z niektórymi obywatelami Ukrainy - powiedział w środę premier Donald Tusk. "Ukraina jest gotowa współpracować z Polską na różnych szczeblach" - odpowiedział Zełenski.