Wielkie manifestacje w Warszawie. PiS i KOD kilka ulic od siebie i mocne hasła. Nie ma jedności na ulicach, nie ma w Sejmie, a wszystko to w 35. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego. Data dzieli dlatego nieprzypadkowo tego dnia minister obrony mówi, że zbrodniarzom wojennym, tu wymienia Wojciecha Jaruzelskiego i Czesława Kiszczaka, nie należą się stopnie generalskie. Przeciwnicy polityczni decyzji nie negują, ale pytają dlaczego dopiero teraz.