Stargardzcy policjanci zatrzymali czterech nastolatków, którzy są podejrzani o zdemolowanie boiska należącego do Kluczevii Stargard. Straty oszacowano na kilka tysięcy złotych. Zostali przesłuchani, o ich losie zdecyduje sąd rodzinny i dla nieletnich.
Przypomnijmy, zniszczenia odkryto 16 listopada na boisku treningowym Akademii Piłkarskiej Kluczevii Stargard, gdy młodzieżowa drużyna piłkarska miała zbiórkę przed wyjazdem na mecz. Wyrwano tam krzesełka, zniszczono ogrodzenie i porozrzucano śmieci po całym terenie. Wszędzie były także naklejki Błękitnych Stargard.
Straty oszacowano wówczas na kilka tysięcy złotych. Zgłoszenie wpłynęło do Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie.
"Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego wspólnie z policjantami Zespołu ds. Nieletnich i Patologii bardzo szybko ustalili, że sprawcami aktu wandalizmu są czterej nieletni w wieku od 14 do 15 lat, mieszkańcy Stargardu" - czytamy w komunikacie.
ZOBACZ TEŻ: 80-latek uszkodził pięć samochodów, bo ich kierowcy źle parkowali
Nastolatkowie zostali przesłuchani w charakterze sprawców czynu karalnego i usłyszeli zarzuty. O ich losie zdecyduje sąd rodzinny i nieletnich.
Autorka/Autor: MR/gp
Źródło: tvn24.pl, KPP Stargard