"Twórca eunuchów" przed sądem. Jego grupa miała usuwać części ciała za pieniądze

O sprawie w czwartek poinformowała brytyjska policja, a za nią brytyjskie media. Jak wynika z policyjnego oświadczenia, zarzuty postawiono dziewięciu mężczyznom w związku z przestępstwami, jakich mieli się oni dopuszczać między 1 stycznia 2016 roku a 1 stycznia 2022 roku. Sześciu z nich zostało zatrzymanych 22 marca i przetransportowanych do londyńskiego sądu, gdzie postawiono im oficjalne zarzuty. Pozostała trójka sama tego dnia stawiła się przed wymiarem sprawiedliwości. 

Grupie, której przewodzić miał 45-letni Marius Gustavson, zarzuca się popełnienie 29 przestępstw polegających na ekstremalnych modyfikacjach ciała, usuwaniu części ciała, handlu częściami ciała i zamieszczaniu za opłatą filmów rejestrujących powyższe na stworzonej przez siebie stronie internetowej o nazwie "Twórca Eunuchów".

Sam Marius Gustavson miał doprowadzić do powstania ciężkich obrażeń ciała u pięciu osób. Postawione mu oskarżenia obejmują usunięcie innym mężczyznom prącia i uszkodzenie jąder, a także zamrożenie własnej nogi do stanu, w którym wymagała ona amputacji. 45-latkowi, któremu brytyjskie media od nazwy jego strony internetowej nadały przydomek "twórcy eunuchów", zarzuca się również posiadanie treści o charakterze przestępczym oraz rejestrowanie i udostępnienie nieprzyzwoitych materiałów z udziałem dziecka. 

Jak wynika z dokumentów, na które powołuje się "Guardian", Gustavson miał również osobiście przejść zabieg usunięcia penisa, sutka i nogi. W sądzie "twórca eunuchów" pojawił się na wózku inwalidzkim. 

Oprócz Mariusa Gustavsona przed wymiarem sprawiedliwości stanęli również 28-letni Ion Ciucur, 65-letni Peter Wates, 60-letni David Carruthers, 37-letni Janus Atkin, 31-letni Ashley Williams, 35-letni Damien Byrnes, 47-letni Nathaniel Arnold oraz 22-letni Jacob Crimi-Appleby. Wszyscy z nich usłyszeli zarzut spiskowania w celu doprowadzenia do ciężkich obrażeń na ciele lub dokonania ciężkich obrażeń na ciele. 

Przestępstwa, jakich mieli się dopuścić oskarżeni, miały przynieść im około 200 tysięcy funtów zysku, czyli w przeliczeniu równowartość około miliona złotych. Ani policja, ani brytyjskie media nie precyzują, kto jest stroną pozywającą w sprawie.

ZOBACZ TEŻ: Tajemnicza śmierć małżeństwa emerytów. Może mieć związek z faktem, że należeli do sekty

Wraz z pozostałymi ofiarami zabiegów, których liczba szacowana jest na 13, członkowie grupy mieli należeć do społeczności związanej z subkulturą "nullos". To skrót od angielskiego terminu "genital nullification" oznaczającego procedurę usunięcia genitaliów, w ramach której ludzie dobrowolnie poddają się ekstremalnym modyfikacjom ciała. 

Jak informuje brytyjska policja, wszyscy oskarżeni zostali czasowo zwolnieni za kaucją. Przed sądem ponownie mają stawić się 19 kwietnia.

ZOBACZ TEŻ: Brutalne morderstwa i przywódcza rola w sekcie. Członkini "rodziny" Mansona nie wyjdzie na wolność