111-letni Brytyjczyk John Tinniswood jest najstarszym mężczyzną na świecie – poinformował w piątek Reuters. Jak sam twierdzi, jego długowieczność to "po prostu szczęście", gdyż nie ma on żadnego sekretu, jeśli chodzi o dietę. Przyznaje, że lubi jeść rybę z frytkami.
John Tinniswood urodził się w 1912 roku w Merseyside w północnej Anglii. Jest emerytowanym księgowym i byłym pracownikiem poczty. Obecnie ma 111 lat i 222 dni.
Na pytanie o sekret swojej długowieczności Brytyjczyk odpowiedział: "Albo żyje się długo, albo krótko i niewiele można na to poradzić". - Świat na swój sposób zawsze się zmienia. To rodzaj ciągłego doświadczenia... Jest trochę lepiej, ale jeszcze nie aż tak bardzo. Wszystko idzie w dobrym kierunku - dodał.
Tytuł najstarszego żyjącego mężczyzny na świecie przejął po 114-letnim Wenezuelczyku Juanie Vicente Perezie Mora, który zmarł 2 kwietnia.
Najstarszym mężczyzną w historii był Japończyk Jiroemon Kimura, który dożył 116 lat i 54 dni. Najstarszą żyjącą kobietą i jednocześnie najstarszą osobą na świecie jest Hiszpanka Maria Branyas Morera w wieku 117 lat.
Źródło: PAP