Więcej lotów od wtorku

 
We wtorek ma polecieć więcej samolotówPeter Hostermann/sxc.hu

Decyzje o stopniowym otwieraniu europejskiego nieba podjęli w poniedziałek ministrowie transportu krajów Unii Europejskiej. Od wtorku rana Europa ma być podzielona na trzy strefy zróżnicowane pod kątem zanieczyszczenia pyłami wulkanicznymi nawiewanymi znad Islandii. Szacuje się, że decyzja pozwoli przywrócić we wtorek 40-45 procent, a w środę 50-60 procent normalnego ruchu lotniczego.

- Dzięki porozumieniu ws. organizacji ruchu lotniczego w Europie i wspólnej ocenie ryzyka, od wtorku rano na europejskim niebie będzie latać więcej samolotów - ogłosił w poniedziałek komisarz UE ds. transportu Siim Kallas.

Zgodnie z decyzją ministrów transportu UE niebo nad Europą ma zostać podzielone na trzy części. W centralnej strefie, w której zagrożenie pyłami niebezpiecznymi dla samolotów jest największe, nadal będzie obowiązywał bezwzględny zakaz lotów. W drugiej strefie to lokalne władze, po dokładnym przebadaniu sytuacji, będą podejmowały decyzje o utrzymaniu zakazu bądź wznowieniu ruchu lotniczego. W trzeciej strefie nie będą obowiązywać żadne zakazy i ruch będzie mógł się odbywać normalnie.

Gdzie będzie można latać?

Granice poszczególnych stref będą wytyczane na podstawie 24-godzinnych prognoz aktualizowanych co sześć godzin. Na razie nie określono, jakie kraje znajdą się w poszczególnych strefach. Eksperci mają na to czas do momentu wejścia rozporządzenia w życie. Zacznie ono obowiązywać od wtorku od 8 rano.

Unia Europejska liczy, że decyzja pozwoli ograniczyć chaos, jaki zapanował na europejskich lotniskach po tym, jak nad Europą zawisła groźna dla samolotów chmura wulkanicznego pyłu. Zdaniem Eurocontrolu (europejska organizacja ds. bezpieczeństwa żeglugi powietrznej) dzięki porozumieniu uda się przywrócić 40-45 procent normalnego ruchu, a w środę 50-60 procent. W poniedziałek wykonano jedynie 30 procent zaplanowanych połączeń.

rs//mat

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Peter Hostermann/sxc.hu