Przywódcy Armenii i Azerbejdżanu o przyszłości Górskiego Karabachu. "Pozostaje jeszcze wiele kwestii do rozwiązania"

Źródło:
PAP
Spotkanie przywódców Rosji, Armenii i Azerbejdżanu w Moskwie
Spotkanie przywódców Rosji, Armenii i Azerbejdżanu w Moskwie
Reuters
Spotkanie przywódców Rosji, Armenii i Azerbejdżanu w MoskwieReuters

W Moskwie doszło w poniedziałek do spotkania przywódców Armenii i Azerbejdżanu z prezydentem Władimirem Putinem. Liderzy podpisali porozumienie o rozwoju Górskiego Karabachu – regionu, w którym we wrześniu wybuchły walki między siłami ormiańskimi a azerskimi. Celem porozumienia jest rozwój infrastruktury i gospodarki spornego regionu.

Rozmowy przywódców odbyły się dwa miesiące po podpisaniu trójstronnego porozumienia pokojowego, na mocy którego Azerbejdżan odzyskał kontrolę nad częścią obszarów Górskiego Karabachu. Władimir Putin, Ilham Alijew i Nikol Paszynian omawiali w poniedziałek realizację tego porozumienia.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Podpisane w poniedziałek porozumienie o rozwoju Górskiego Karabachu przewiduje odbudowanie obiektów infrastruktury transportowej w tym regionie i budowę nowych, niezbędnych do połączeń międzynarodowych przebiegających przez Armenię i Azerbejdżan.

Wicepremierzy trzech krajów "w najbliższym czasie powołają podgrupy eksperckie i przedstawią konkretne plany dotyczące rozwoju infrastruktury drogowej i gospodarki regionu" – relacjonował Putin po rozmowach.

"Najbardziej bolesny problem"

Rozmowy przywódców na Kremlu trwały ponad cztery godziny. Paszynian zaznaczył po nich, że konflikt w Górskim Karabachu nie jest jeszcze uregulowany. - Udało się nam ogółem zapewnić przerwanie ognia, ale pozostaje jeszcze wiele kwestii, które powinny być rozwiązane. Jedną z nich jest status Górskiego Karabachu – podkreślił. Jeśli chodzi o kwestię jeńców, która stanowi - według jego słów - "najbardziej bolesny problem", to przywódcy ustalili, że "będą dalej pracować w tym kierunku".

Paszynian wyraził nadzieję po rozmowach, że realizacja ustaleń o rozwoju Karabachu "może zmienić oblicze i model gospodarczy regionu".

Alijew przypomniał, że jednym z punktów listopadowych ustaleń o rozejmie było odblokowanie połączeń transportowych. - Jest to ta sfera, która może nadać rozwojowi regionu większą dynamikę, a także wzmocnić bezpieczeństwo – przekonywał.

Według Alijewa odblokowanie transportu pozwoli Baku po raz pierwszy od 30 lat utworzyć połączenie transportowe z Nachiczewanem – azerbejdżańską eksklawą, która jest od Azerbejdżanu oddzielona przez terytorium Armenii i Górski Karabach. Azerbejdżan ma nadzieję na wznowienie w przyszłości połączeń transportowych z Turcją właśnie poprzez Nachiczewan. Armenia zaś - według Alijewa - poprzez terytorium Azerbejdżanu uzyska możliwość rozwoju połączeń kolejowych z Rosją i Iranem.

Walki o Górski Karabach

Walki w Górskim Karabachu wybuchły pod koniec września 2020 roku, odnawiając najkrwawszy konflikt na obszarze poradzieckim. Zginęło około 6 tysięcy ludzi. Porozumienie zawarte w listopadzie pod egidą Rosji zakończyło starcia. Rezultat porozumień o rozejmie był sukcesem Baku. Azerbejdżan odzyskał kontrolę nad znacznymi obszarami Górskiego Karabachu.

W Armenii zaś wybuchły masowe protesty, których uczestnicy, rozgoryczeni klęską, żądali odejścia Paszyniana. W poniedziałek protestujący próbowali zablokować drogę wiodącą ze stolicy Armenii na lotnisko, by uniemożliwić Paszynianowi odlot do Moskwy.

Porozumienie w sprawie Górskiego KarabachuPAP/AFP

Autorka/Autor:ft/tr

Źródło: PAP