Mężczyzna uzbrojony w dwa pistolety i strzelbę śmiertelnie postrzelił w sobotę swoją byłą żonę i pięć innych osób w małym miasteczku Arkabutla w amerykańskim stanie Mississippi - poinformowała lokalna policja. Według danych organizacji non-profit Gun Violence Archive, to 73. masowa strzelanina w Stanach Zjednoczonych od początku roku.
Ofiary zginęły w kilku miejscach, w tym w sklepie i dwóch domach, w Arkabutla, miejscowości liczącej mniej niż 300 mieszkańców. O morderstwa podejrzany jest 52-letni miejscowy mężczyzna. Nie ustalono jeszcze motywu jego ataku. Najprawdopodobniej działał sam - powiedział gubernator Mississippi Tate Reeves.
Sprawca najpierw wszedł do sklepu spożywczego na stacji benzynowej około godziny 11 czasu lokalnego i zastrzelił mężczyznę, z którym nie miał żadnych znanych powiązań - przekazał szeryf Brad Lance. Następnie udał się do pobliskiego domu, gdzie śmiertelnie postrzelił swoją byłą żonę.
Śledczy twierdzą, że mężczyzna pojechał następnie do domu obok swojego własnego i śmiertelnie postrzelił mężczyznę, który prawdopodobnie był jego ojczymem, a także kobietę. Następnie zastrzelił dwie osoby, jedną w samochodzie, a drugą na drodze, niedaleko własnego domu. Według szeryfa Lance'a ostatnie dwie ofiary to pracownicy budowlani wykonujący pracę na miejscu.
Zatrzymany po krótkim pościgu
Funkcjonariusze dostrzegli podejrzanego w pojeździe dzięki rysopisom sporządzonym na podstawie wypowiedzi świadków i zatrzymali go w pobliżu jego domu po krótkim pościgu samochodowym.
- Nie mamy tu zbyt wielu brutalnych przestępstw. To jest szokujące - powiedział szeryf Lance. - Nigdy mi się nie śniło, że będziemy mieli do czynienia z czymś takim tutaj. Dodał, że podejrzany miał przy sobie strzelbę i dwa pistolety.
To 73. masowa strzelanina od początku roku, zgodnie z bazą danych organizacji non-profit Gun Violence Archive (GVA). GVA definiuje masową strzelaninę jako zdarzenie, w którym cztery lub więcej osób zostaje rannych lub zabitych.
Źródło: BBC