Międzynarodowa ekipa naukowców z "Greenpeace" wykonała serię rzadkich nagrań odgłosów humbaków żyjących w wodach niedaleko Antarktydy. Nagrania są cenną zdobyczą dla świata naukowego i pozwolą lepiej poznać zwyczaje tych wielorybów.
- Byliśmy otoczeni przez ponad 50 humbaków - powiedziała Laura Goncalves, naukowiec z "Greenpeace" - Była to dla nas niewiarygodna okazja do nagrania dźwięku wielorybów podczas pory obiadowej, ponieważ jak dotąd, niewiele wiemy na temat zachowań tych ssaków - dodała. Jej zdaniem, dane jakie udało się zdobyć są kluczowe dla zrozumienia zachowań i sposobu komunikowania się humbaków.
Badania bez harpunu Japoński działacz "Greenpeace" Sakyou Noda potwierdza wyjątkowość tych nagrań, również dlatego, że w trakcie badań prowadzonych przez ekologów nie giną żadne osobniki. Równocześnie przypomina o japońskich wielorybnikach, którzy planują odłowić blisko 1000 chronionych wielorybów zasłaniając się, jego zdaniem, celami badawczymi. - Nie dostarczają oni praktycznie niczego, co miałoby naukową wartość. Mają w planach odłowienie blisko 1000 osobników, w tym 50 zagrożonych wyginięciem finwali - dodaje.
"Szlakiem wielorybów" Greenpeace wspólnie z naukowcami pracuje nad projektem "Szlakiem Wielorybów" (Great Whale Trail), który jest związany z migracją humbaków. Naukowcom udało się zamocować nadajniki grupie humbaków umożliwiające zbieranie danych o tych morskich olbrzymach. Celem projektu jest również powstrzymanie połowu tych ssaków, które prowadzi japońska flota.
Źródło: Greenpeace