Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej i szef unijnej dyplomacji Josep Borrell poinformował w poniedziałek, że planuje wkrótce złożyć wizytę w Rosji na zaproszenie ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa. W imieniu Unii Europejskiej zaapelował o uwolnienie rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego.
W poniedziałek w Brukseli odbyło się spotkanie szefów dyplomacji państw członkowskich w ramach Rady do Spraw Zagranicznych. Po jego zakończeniu Josep Borell wystąpił na konferencji prasowej, na której oznajmił, że poinformował Radę Unii Europejskiej o zamiarze odwiedzenia Moskwy, "korzystając z zaproszenia od ministra Ławrowa". Zapowiedział, że wizytę planuje złożyć w pierwszym tygodniu lutego.
- Będzie to dobra okazja, żeby przedyskutować z moim rosyjskim odpowiednikiem wszystkie ważne tematy, (...) a także odbyć strategiczną rozmowę o naszych relacjach z Rosją, ponieważ Rada Europejska w marcu będzie miała sesję poświęconą tej kwestii – oznajmił szef unijnej dyplomacji.
"Apelujemy do Rosji o wypuszczenie pana Nawalnego"
Jak podkreślił, "aresztowanie Nawalnego i zdławienie demonstracji poparcia dla niego Rada uznała za całkowicie nieakceptowalne" oraz "potępiła masowe zatrzymania i brutalność policji". - Apelujemy do Rosji o wypuszczenie pana Nawalnego i innych zatrzymanych – oświadczył Borrell.
Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej poinformował, że na poniedziałkowym spotkaniu ministrów spraw zagranicznych nie padła żadna konkretna propozycja w sprawie ewentualnych sankcji przeciw Rosji za aresztowanie Aleksieja Nawalnego i masowe zatrzymania wśród jego zwolenników.
- Niektóre kraje podniosły tę kwestię, inne nie. Nie było żadnych konkretnych propozycji na stole. Rada jest gotowa do reagowania odpowiednio do okoliczności i podejmowania odpowiednich działań, jeśli okoliczności tego wymagają – zapewnił. - Dziś nie było żadnych propozycji, a w konsekwencji żadnych decyzji w tej sprawie – dodał.
Pytany, czy podczas swojej wizyty w Moskwie, która ma odbyć się w pierwszym tygodniu lutego, spotka się z Nawalnym, odpowiedział, że "byłby bardzo szczęśliwy", gdyby mógł się z nim zobaczyć. - Ale jest to wizyta składana rosyjskiemu rządowi. Na pewno będziemy rozmawiać z rosyjskim rządem o tych wszystkich sprawach, także o Nawalnym – powiedział Borrell.
Źródło: PAP