Trzech spośród jedenastu ukraińskich jeńców wojennych węgierskiego pochodzenia, uwolnionych z niewoli w Rosji i wywiezionych bez naszej wiedzy na Węgry, powróciło już do ojczyzny. Podejmujemy działania, by sprowadzić stamtąd również pozostałe osoby - oświadczył we wtorek rzecznik MSZ Ukrainy Ołeh Nikołenko.
Operacja ta jest realizowana głównie przez naszą ambasadę w Budapeszcie - dodał przedstawiciel resortu dyplomacji, cytowany przez portal Ukrainska Prawda.
Ukraińscy jeńcy wojenni, których w zagadkowych okolicznościach uwolniono z rosyjskiej niewoli i przewieziono na Węgry, przebywają obecnie pod nadzorem i mają ograniczoną możliwość kontaktu z bliskimi. Nasi obywatele zostali internowani przez stronę węgierską - oznajmił wcześniej we wtorek przedstawiciel wywiadu wojskowego Ukrainy (HUR) Andrij Jusow.
Jeńcy znajdują się "w izolacji"
W poprzednich dniach resort spraw zagranicznych w Kijowie podkreślał, że domaga się dostępu swojego konsula do 11 jeńców, wywiezionych z Rosji bez wiedzy strony ukraińskiej i znajdujących się "w izolacji" na Węgrzech. W ocenie szefa MSZ Ukrainy Dmytro Kułeby postępowanie Budapesztu było motywowane celami politycznymi. Minister oceniał, że premier Węgier Viktor Orban chciał wykorzystać fakt węgierskiego pochodzenia ukraińskich żołnierzy i - dzięki ich uwolnieniu - przedstawić się jako "jedyny obrońca" wszystkich Węgrów.
- Władze Węgier powinny wyjaśnić swój udział w sprowadzeniu ukraińskich jeńców wojennych z Rosji, a także działania Budapesztu dotyczące komunikacji w tej sprawie z Kijowem - oświadczył w poniedziałek rzecznik Komisji Europejskiej ds. zagranicznych Peter Stano.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Min. Obrony Ukrainy/Facebook