Ukraińskie siły zlikwidowały kolejne trzy posterunki separatystów pod Słowiańskiem i zbliżają się do miasta. Tymczasem w położonej kilkadziesiąt kilometrów na południe Gorłówce prorosyjskie bojówki kontrolują radę miejską i komendę milicji, zajęte rano bez jednego wystrzału.
Około 5 rano siły bezpieczeństwa zlikwidowały trzy posterunki separatystów przy wjazdach do Słowiańska - informuje MSW Ukrainy.
Uzbrojeni mężczyźni uciekli z zajmowanych pozycji, ukrywając się wśród lokalnej ludności.
Aktywne działania w rejonie Słowiańska Ukraińcy rozpoczęli już we wtorek późnym wieczorem, zajmując dwa posterunki separatystów.
"Zielona" Gorłówka
Operacja ukraińska może utrudnić głównym siłom prorosyjskim, skoncentrowanym w Słowiańsku, udzielenie wsparcia bojówkom, które rano opanowały Gorłówkę.
- Rada miejska Gorłówki zajęta przez uzbrojonych ludzi w maskach. Około 20 osób. Wyładowują tam broń. Zajęta także rejonowa komenda milicji - mówił świadek, informator lokalnego portalu OstroW.
Doniesienia o wydarzeniach w Gorłówce potwierdziły agencji Reutera źródła milicyjne w stolicy obwodu, Doniecku.
W godzinach porannych, gdy do rady miasta zaczęli przychodzić pracownicy, separatyści odsyłali ich do domów, jednak następnie pozwolili im na zajęcie stanowisk pracy. - My pracujemy, a te "zielone ludziki" po prostu chodzą wkoło z bronią w ręku. Na razie żadnych konfliktów nie było – powiedzieli cytowani przez lokalny portal pracownicy.
W nocy separatyści zajęli też siedzibę rady miejskiej w położonym na południu obwodu donieckiego 90-tysięcznym mieście Krasnyj Łucz. Nad gmachem rady zawisła flaga Rosji.
"Operacja antyterrorystyczna"
Choć władze prowadzą na wschodzie kraju operację antyterrorystyczną, separatyści bez żadnego oporu ze strony milicji przejmują budynki administracyjne w kolejnych miastach. We wtorek opanowali w Ługańsku siedziby administracji obwodowej i prokuratury oraz gmach obwodowego MSW; od początku kwietnia okupują w tym mieście także delegaturę Służby Bezpieczeństwa Ukrainy. Przejmując najważniejsze dla istnienia państwa obiekty separatyści przygotowują się do referendum, które zamierzają przeprowadzić 11 maja. Mieszkańcy wschodnich obwodów mają w nim odpowiedzieć na pytanie, czy popierają oderwanie się od Ukrainy. Siły prorosyjskie nie ukrywają, że ich celem jest przyłączenie regionu do Rosji.
Autor: //gak / Źródło: Reuters, PAP, pravda.com.ua