Serhij Hajdaj przekazał, że w czasie ukraińskiego ataku rosyjscy żołnierze odbywali "naradę" w budynku sądu. W ten sposób - jak stwierdził - ukraińskim obrońcom udało się zniszczyć sztab 6. pułku 2. korpusu armii rosyjskiej.

Relacja tvn24.pl: ATAK ROSJI NA UKRAINĘ

Wcześniej w sobotę oficer ukraińskich sił zbrojnych Anatolij Sztefan powiedział dziennikarzom, że w pobliżu Lisiczańska żołnierzy ukraińscy zaatakowali sachaliński oddział OMON (jednostka Gwardii Narodowej). Według doniesień, zginęło co najmniej 12 funkcjonariuszy.

Wycofali się z zajmowanych pozycji

Na początku lipca sztab generalny w Kijowie poinformował, że po ciężkich walkach o Lisiczańsk (około stutysięczne miasto w obwodzie ługańskim) siły zbrojne zostały zmuszone do wycofania się z zajmowanych pozycji. 

Władze obwodu szacują, że w okupowanym przez Rosjan mieście pozostało 10-12 tysięcy mieszkańców.

Dowiedz się więcej:

TVN24

Na żywo