Krym pozostaje suwerennym terytorium Ukrainy – powiedział po spotkaniu z prezydentem Petrem Poroszenką w Kijowie wiceprezydent USA Joe Biden. Według niego "Moskwa powinna zakończyć okupację" półwyspu.
W odniesieniu do konfliktu w Donbasie, gdzie mimo zawieszenia broni wciąż dochodzi do walk między ukraińskimi siłami rządowymi a wspieranymi przez Rosję separatystami, wiceprezydent USA zwrócił uwagę, że jedyną drogą uregulowania tego sporu jest realizacja ustaleń z Mińska.
- Jesteśmy przekonani, że najlepszym sposobem zakończenia konfliktu w Donbasie jest droga demokratyczna, określona w mińskich porozumieniach. Zawarte w nich zobowiązania powinny być realizowane przez obie strony. Mińskie porozumienia nie odniosą sukcesu, jeśli Rosja nie wypełni swoich zobowiązań i jeśli prezydent Putin nie zrealizuje swoich obietnic, które niejednokrotnie składał przed prezydentem Obamą, przed wami i wspólnotą międzynarodową – oświadczył Joe Biden.
W Kijowie wiceprezydent USA zaapelował także do Ukraińców, by zjednoczyli się w walce z korupcją.
- Nad jej wykorzenieniem powinni pracować wszyscy: urzędnicy, przedstawiciele biznesu i społeczeństwo - dowodził.
Gotowość Ukrainy
Jak informuje ukraińska agencja UNIAN, prezydent Petro Poroszenko zadeklarował, że Ukraina wesprze międzynarodową koalicję w walce z tzw. Państwem Islamskim w Syrii.
- Potwierdziłem wiceprezydentowi USA gotowość Ukrainy, by okazać maksymalne wsparcie siłom koalicyjnym w Syrii. Dobrze wiemy, czym jest zagrożenie terrorystyczne - oświadczył Poroszenko.
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżutvn24