Tamilowie napadli na ambasadę


Tłum tamilskich demonstrantów zaatakował i opanował ambasadę Siri Lanki w stolicy Norwegii Oslo. Był to protest przeciwko sytuacji na wyspie, gdzie tysiące cywilnych uchodźców oraz resztki bojowników zostało zablokowanych na niewielkim obszarze przez wojska rządowe.

Od niemal tygodnia demonstranci zbierali się pod budynkiem ambasady w Oslo. W niedzielę nastąpiło apogeum protestu: po południu demonstranci zaatakowali ambasadę i wdarli się do jej wnętrza.

Ambasador Siri Lanki w Norwegii złożył już ustny protest w norweskim Ministerstwie Spraw Zagranicznych przeciwko niedostatecznej ochronie placówki ze strony władz norweskich. Zapowiedział też złożenie formalnego protestu we wtorek.

Policja: Oblężenie trwało tylko 5 minut

Rzecznik norweskiej policji wyjaśnił, że atak demonstrantów nastąpił niespodziewanie. Władzom też trudno określić liczbę napastników. Zdaniem policji, ambasada pozostawała w rękach tłumu tylko pięć minut. Równocześnie norweska policja odmawia odpowiedzi na pytanie, ilu policjantów ochraniało budynek.

Źródło: IAR