Sztorm wepchnął go na skały


Włoski tankowiec wpadł na skały w okolicy Syrakuz u wybrzeży Sycylii. Powodem jest bardzo zła pogoda panująca w regionie i sztorm. 19 członków załogi zostało uratowanych przy pomocy helikopterów.

Wszyscy członkowie załogi są już bezpieczni na lądzie. Nikomu nic nie dolega.

Tankowiec Gelso M, zboczył z ustalonego kursu i z powodu sztormu nie był w stanie na niego powrócić. Kapitan zarządził ewakuację. Członkowie załogi nie mogli jednak opuścić szalup z powodu niefortunnego położenia.

W momencie uderzenia w skały nie przewoził żadnego ładunku. Ryzyko zanieczyszczenia wody jest bardzo niewielkie, ale o wypadku powiadomiono ministerstwo środowiska.

Cztery śmigłowce w akcji

W akcji sprowadzenia marynarzy na ląd uczestniczyły cztery włoskie śmigłowce.

Według pierwszych ustaleń, kapitan zanadto zbliżył się do lądu przy bardzo silnym wietrze i złej pogodzie.

Źródło: bbc.co.uk