Ponad milion euro - tyle zdymisjonowany prezes Interpolu miał dostać od Glena Agliottiego, gangstera z RPA, w zamian za informacje o planowanych przeciwko niemu śledztwach.
O tym, że Jackie Selebi prezesem Interpolu już nie będzie, organizacja poinformowała w niedzielę. - Sekretariat generalny Interpolu otrzymał w niedzielę, 13 stycznia, list od pana Jackie Selebiego, dyrektora krajowego policji południowoafrykańskiej, który oficjalnie składa dymisję z efektem natychmiastowym ze stanowiska prezesa Interpolu - czytamy w komunikacie międzynarodowej policji.
W najbliższym czasie były prezes usłyszy od prokuratury RPA oskarżenia o korupcję i powiązania z handlarzem narkotykami. Z tego powodu prezydent RPA Thabo Mbeki zawiesił Selebiego na czas nieokreślony w funkcjach szefa policji.
Glen Agliotti, który skorumpował szefa międzynarodowej organizacji policyjnej, skazany jest za handel narkotykami i zabójstwo pewnego magnata branży górniczej.
Źródło: PAP, tvn24.pl