Konsultacje sił politycznych zakończone sukcesem. W niedzielę wieczorem prezydent Włoch - Giorgio Napolitano - powierzył Mario Montiemu misję utworzenia rządu. W sobotę do dymisji podał się dotychczasowy premier - Silvio Berlusconi.
Przez całą niedzielę prezydent Giorgio Napolitano prowadził konsultacje z przedstawicielami ugrupowań dotychczasowej koalicji i opozycji.
Rząd ekspercki
Po nich zdecydował się powierzyć misję utworzenia nowego gabinetu 68-letniemu ekonomiście Mario Montiemu, byłemu komisarzowi Unii Europejskiej.
Nieoficjalnie wiadomo, że w rządzie Montiego zasiadać będzie 12 ministrów, przede wszystkim ekspertów, a nie polityków. Na razie jako niemal pewny kandydat na szefa jednego z resortów - finansów lub spraw zagranicznych - wymieniany jest były premier Giuliano Amato. Nowy premier ma wygłosić expose w połowie tygodnia.
Z nadania Silvio
Monti ekonomiczne wykształcenie zdobywał na Uniwersytecie Bocconi w Mediolanie, z którym był związany zawodowo przez wiele lat. "Super Mario" jak ochrzciły go media, w 1994 roku został przez Berlusconiego wyznaczony na funkcję komisarza Unii Europejskiej ds. rynku wewnętrznego, usług finansowych, integracji finansowej, ceł i podatków. Funkcję pełnił przez 10 lat.
Nieoficjalnie mówi się, że utworzony przez Montiego rząd będzie określany jako techniczny i "szerokiego porozumienia", w którym polityków nie będzie w ogóle lub będzie ich niewielu. Włoskie media podkreślają, że samo objęcie władzy przez popularnego w Europie Montiego może mieć dobry wpływ na włoską gospodarkę.
W sobotę do dymisji podał się 75-letni Silvio Berlusconi. W sumie pełnił funkcję premiera przez 3332 dni - to najdłużej urzędujący szef rządu w historii Republiki. W ostatnich dwóch latach, coraz bardziej skompromitowany przez skandale obyczajowe i ujawniane wywołujące konsternację wypowiedzi, przestał się liczyć na arenie międzynarodowej i nie był już partnerem do rozmów z największymi przywódcami w Europie i na świecie. Odszedł zostawiając Włochy z 1,8 bln euro długu.
Źródło: PAP, tvn24.pl