Co najmniej trzy osoby zostały ranne w strzelaninie w czwartek we Frankfurcie. Policja poszukuje sprawców i podejrzewa, że mogło chodzić o porachunki pomiędzy gangami.
Strzały padły na placu Friedricha Stoltze w centrum Frankfurtu. Jak poinformował rzecznik policji, na placu było tłoczno, gdy doszło do incydentu. Ładna pogoda i wolny od pracy dzień zachęciły mieszkańców do wyjścia z domów.
Policja ustala szczegóły zdarzenia. Według dotychczasowych ustaleń, nieznany sprawca otworzył ogień z przejeżdżającego samochodu. Świadkowie mówią, że mogło paść nawet dwanaście strzałów.
- Nie wiemy na razie nic o sprawcach, ale wydaje nam się, że incydent może mieć związek z działalnością lokalnych gangów przestępczych - przekazali śledczy niemieckim mediom.
W strzelaninie ucierpiały co najmniej trzy osoby. Obrażenia dwóch z nich są ciężkie, jednak ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Autor: kg//rzw / Źródło: BBC, Spiegel