Co najmniej 19 osób zginęło w strzelaninach w Sao Paulo w Brazylii. Do masakry doszło w dwóch różnych miejscach, w ciągu niecałych trzech godzin.
Oba zdarzenia miały miejsce w czwartek w nocy, w zatłoczonym barze i lodziarni. Według relacji świadków, zamaskowani napastnicy podjechali samochodami i motocyklami, po czym otworzyli ogień.
W strzelaninie zginęło przynajmniej 19 osób. Wiele ofiar nie zostało jeszcze zidentyfikowanych.
Są też ranni, do szpitala zostało przewiezionych ponad 20 osób.
Jak dotąd nikt nie został aresztowany. Władze Sao Paulo badają, czy zabójstwa były ukierunkowane.
Takie ataki, przeprowadzane przez grupy przestępcze lub nieuczciwych policjantów, nie są w Sao Paulo rzadkością, ale jak zaznacza policja, liczba ofiar czwartkowej strzelaniny jest znacznie wyższa niż podczas poprzednich incydentów.
- Nigdy nie widziałem, aby tak wielu ludzi zginęło w ciągu jednej nocy w Sao Paulo - powiedział lokalnej gazecie, ekspert medycyny sądowej.
Autor: MAC/ja / Źródło: BBC