Prezydent Serbii Aleksandar Vuczić desygnował w czwartek na stanowisko premiera Anę Brnabić. Jeśli parlament zaakceptuje jej kandydaturę, to Brnabić będzie pierwszą w historii Serbii kobietą, która stanie na czele rządu.
- Podjąłem decyzję, że zaproponuję parlamentowi na stanowisko premiera Anę Brnabić. Wierzę, że ma ona wszystkie potrzebne do pełnienia tej funkcji cechy charakteru oraz doświadczenie - oświadczył Vuczić na konferencji prasowej. Określając swoją decyzję jako "trudną" dodał, że została podjęta "w interesie Serbii i jej obywateli".
- Jestem pewien, że Brnabić będzie ciężko pracowała, okaże szacunek wszystkim ugrupowaniom politycznym i wraz z innymi ministrami będzie pracowała na rzecz Serbii - powiedział prezydent.
Historyczna nominacja
Brnabić, nie kryjąca się ze swoją orientacją lesbijka, obecnie sprawuje urząd ministra administracji państwowej i samorządu lokalnego. By objęła funkcję premiera, jej kandydatura musi zostać w przyszłym tygodniu zatwierdzona przez parlament.
Zeszłoroczna nominacja Brnabić na stanowisko ministra została okrzyknięta historyczną w kraju, w którym homoseksualiści często padają ofiarą dyskryminacji czy przemocy - pisze agencja AP. Serbia, ubiegająca się o członkostwo w Unii Europejskiej, stara się w ostatnich latach poprawić ochronę praw mniejszości seksualnych. Prezydent Vuczić w ramach działań zbliżających jego kraj do Unii zapowiadał działania na rzecz praw tych środowisk.
Ze stanowiska premiera Serbii 30 maja ustąpił Vuczić, by od 1 czerwca objąć urząd prezydenta. Pracami rządu kieruje tymczasowo pierwszy wicepremier oraz minister spraw zagranicznych Serbii Ivica Daczić.
Autor: kw/tr / Źródło: PAP