Siedmiu przedstawicieli Kościoła scjentologicznego stanęło przed francuskim sądem. Są oskarżeni o "zorganizowane oszustwo grupowe". Sprawę oparto na skardze kobiety, która zwerbowana na ulicy była zmuszana do płacenia pokaźnych kwot pieniędzy, po tym jak wykonano jej test osobowości.
Według poszkodowanej kobiety przez kilka miesięcy sekta wyłudziła od niej ponad 21 tys. euro na książki serie oczyszczających witamin, sesje w saunie i zakup E-metra, czyli specjalnego urządzenia do mierzenia postępu duchowego.
By zmierzyć postęp duchowy
Jak się okazało oszukana w 1998 roku kobieta nie była jedyną ofiarą scjentologów. Do sądu wpłynęły kolejne skargi. Pięciu powodów, z czego trzech wycofało skargi po osiągnięciu finansowej ugody ze scjentologami, poinformowało, że wydało setki tysięcy euro na podobne testy i kuracje.
Wysokie grzywny i kary więzienia
Poinformowali oni śledczych, że członkowie Kościoła scjentologicznego nagabywali ich telefonami i wizytami w nocy, żeby nakłonić do zapłacenia rachunków, czy wzięcia pożyczek bankowych. Jeśli paryskie struktury Kościoła i spółka-księgarnia zostaną uznane za winne zarzucanych oszustw, to grozi im grzywna w wysokości 5 milionów euro i zakaz działalności we Francji. Dla siedmiu członków francuskiego Kościoła scjentologicznego, w tym m.in. jego dyrektora generalnego Alain Rosenberga, oskarżonym o nielegalne praktyki farmakologiczne grozi do 10 lat więzienia i wysokie grzywny.
Sekta Cruisa i Travolty
Do Kościoła scjentologicznego, który został założony w 1954 roku w USA przez pisarza science fiction Rona Hubbarda, należą miliony ludzi na świecie, w tym znani aktorzy jak Tom Cruise i John Travolta. Kościół ma 6 tys. zgromadzeń w 159 krajach.
Źródło: PAP