61-letni skazany za pedofilię opuścił więzienie po 18 latach odsiadki. Pierwsze co zrobił, to porwanie i zgwałcenie 5-letniego chłopca. Po spotkaniu z ojcem ofiary prezydent Francji ogłosił, że będzie zabiegał o wprowadzenie przymusowego leczenia dla skazanych za pedofilię.
Zapowiedź prezydenta, że skazani po odbyciu kary, będą umieszczani w specjalnych, zamkniętych ośrodkach leczniczych odbiła się szerokim echem we francuskiej prasie i mediach. Prezydent ogłosił ten plan zaraz po odbyciu spotkania z ojcem zgwałconego 5-latka.
Projekt przewiduje, że skazani za pedofilię nie będą mogli liczyć na skrócenie wyroków w żadnym wypadku, a przed ich wyjściem z więzienia specjalna komisja lekarska będzie orzekać o ich skłonnościach seksualnych. Jeśli zostaną uznani za niebezpiecznych - zostaną odesłani na dodatkowy okres, niezależny od wysokości wyroku, do zakładów zamkniętych, gdzie poddani zostaną leczeniu.
Prezydent Nicolas Sarkozy opowiedział się też za kontrowersyjnym pomysłem chemicznej kastracji pedofilów.
Źródło: "Życie Warszawy"