Dowodzący operacjami NATO w Libii generał Charles Bouchard powiedział, że libijski przywódca Muammar Kaddafi rozkazał swym oddziałom przy wycofywaniu się wysadzać w powietrze rafinerie. Generał nie mógł potwierdzić planu wysadzenia w powietrze Trypolisu. O tzw. samobójczym planie powstańców w razie ataku na stolicę Libii powiedział w czwartek wysłannik Kremla do Libii Michaił Margiełow w wywiadzie dla dziennika "Izwiestija".
- Premier libijski powiedział mi w Trypolisie: jeśli rebelianci zajmą miasto, nakryjemy je rakietami i wysadzimy w powietrze - oświadczył dziennikowi Margiełow, który w czerwcu przebywał w Libii, gdzie spotkał się z przedstawicielami władz, a także z władzami powstańczymi. - Sądzę, że reżim Kadafiego może mieć tego rodzaju plan samobójczy - dodał Margiełow.
"Wydał dyrektywy siłom zbrojnym"
Bouchard dowodzący operacjami lotniczymi w Libii powiedział, że reżim Kaddafiego wydał dyrektywy swym siłom zbrojnym, by wycofując się niszczyły niektóre obiekty, takie jak rafinerie. Kanadyjski generał zastrzegł jednak, że wytyczne Kaddafiego nie znaczą wcale, że wojsko się temu podporządkuje. Przypomniał przy tym o żołnierzach Kaddafiego, którzy porzucali swe posterunki, i o generałach, którzy się poddawali
Premier libijski powiedział mi w Trypolisie: jeśli rebelianci zajmą miasto, nakryjemy je rakietami i wysadzimy w powietrze Michaił Margiełow
Wysłannik Kremla podał w wątpliwość dane amerykańskiego wywiadu o tym, że amunicja libijskich sił rządowych jest na wyczerpaniu. - Kaddafi nie użył dotąd ani razu rakiety ziemia-ziemia, których ma więcej niż wystarczająco. Teoretycznie Trypolis może odczuwać brak amunicji do czołgów czy pocisków do broni palnej. Ale rakiet i materiału wybuchowego pułkownik ma sporo - powiedział Margiełow.
"Trzeba negocjować"
Zdaniem tego wysłannika prezydenta Rosji do Afryki sytuację w Libii można znormalizować bez pułkownika Kaddafiego, zwłaszcza, że, jak powiedział, "prawdziwa władza spoczywa w rękach premiera i innych członków rządu".
Kaddafi nie użył dotąd ani razu rakiety ziemia-ziemia, których ma więcej niż wystarczająco. Teoretycznie Trypolis może odczuwać brak amunicji do czołgów czy pocisków do broni palnej. Ale rakiet i materiału wybuchowego pułkownik ma sporo. Michaił Margiełow
- To właśnie z tą pragmatyczną częścią reżimu należy negocjować. Tym się właśnie zajmujemy - powiedział Margiełow.
Rosji pomysł na pokój
Po środowych rozmowach w Waszyngtonie z prezydentem USA Barackiem Obamą i sekretarz stanu Hillary Clinton, minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow powtórzył stanowisko Moskwy w sprawie Libii; Rosja uważa, że zwaśnione strony powinny siąść do stołu rozmów.
Rosja powiadomiła w środę, że nie będzie uczestniczyć w spotkaniu grupy kontaktowej w sprawie Libii, które odbędzie się w piątek w Stambule, uważa bowiem, że jedynie Rada Bezpieczeństwa ONZ jest uprawniona do działania na rzecz rozwiązania kryzysu.
Źródło: PAP