Członkowie Kwartetu Bliskowschodniego (ONZ, UE, USA i Rosja) wyrazili "silne poparcie" dla prezydenta USA Baracka Obamy, który zaproponował stworzenie niepodległej Palestyny w granicach sprzed 1967 roku.
"Kwartet zgadza się, że posuwanie się do przodu w oparciu o terytorium [dla Palestyny - red.] i bezpieczeństwo [dla Izraela - red.] zapewnia Izraelczykom i Palestyńczykom podstawy do osiągnięcia rozwiązania konfliktu ma drodze poważnych i konkretnych negocjacji i obustronnej zgody we wszystkich kluczowych kwestiach" - napisał w oświadczeniu Kwartet Bliskowschodni.
Plan Obamy
Obama przedstawił w czwartek propozycję utworzenia państwa palestyńskiego w granicach sprzed wojny sześciodniowej z 1967 roku. Podkreślił, że USA nadal uważają Izrael za swego głównego sojusznika i przyjaciela na Bliskim Wschodzie i gwarantują jego bezpieczeństwo.
Wezwał jednak Tel Awiw do poczynienia istotnych ustępstw wobec Palestyńczyków, zgodnych z ich aspiracjami i prawami.
Źródło: Reuters