- Robot złamał dziecku palec. To oczywiście bardzo zła sytuacja - powiedział agencji informacyjnej TASS prezes Moskiewskiej Federacji Szachowej Siergiej Łazariew.
Jak widać na nagraniu ze zdarzenia, robot zbił jeden z pionków chłopca i - kiedy ten wykonywał swój następny ruch - chwycił go za dłoń. Do dziecka podbiegło czterech dorosłych, pomogło mu się uwolnić i wyprowadziło z sali.
Jak zaznaczył Łazariew, ten sam robot rozegrał wcześniej wiele meczów i podobna sytuacja nie miała miejsca. Według innego działacza szachowego, chłopiec zbyt szybko wykonał swój ruch, nie czekając na koniec ruchu robota.
Poszkodowany chłopiec po otrzymaniu pomocy był w stanie wrócić do gry i dokończyć turniej - przekazała TASS.
Autorka/Autor: pqv\mtom
Źródło: BBC, Guardian
Źródło zdjęcia głównego: eurosport