Rosja kusi Ukrainę tańszym gazem

Jak powiedział prezydent Rosji Władimir Putin na szczycie państw APEC, cena gazu przeznaczonego dla napełnienia ukraińskich magazynów podziemnych wynosi około 260 dolarów za 1 tysiąc metrów sześciennych. Podkreślił on, że Gazprom wychodząc naprzeciw potrzebom Ukrainy otrzymał akceptację rosyjskich władz.

- Mimo że trwają emocjonalne i burzliwe dyskusje związane z możliwym podpisaniem przez Ukrainę umowy (stowarzyszeniowej z UE - przyp. red.), nasze banki przed dziesięcioma dniami, oczywiście nie bez mojej wiedzy, załatwiły Ukrainie kolejny kredyt w wysokości 750 mln dolarów, a Gazprom, też nie bez wiedzy rosyjskich władz, zdecydował się pomóc Ukrainie zapełnić magazyny gazem po ocenie ulgowej - 260 dolarów za tysiąc metrów sześciennych - powiedział prezydent Rosji na konferencji prasowej po zakończeniu szczytu organizacji Współpracy Ekonomicznej Azji i Pacyfiku (APEC).

Putin przypomniał również, że całkiem niedawno cena 1 tysiąca metrów sześciennych gazu dla Ukrainy wynosiła 400 dolarów. - Udzieliliśmy ulgi (...) Współpracujemy, pomagamy naszym ukraińskim partnerom, naszym przyjaciołom - powiedział.

Wcześniej Ukraina informowała, że planuje wpompować do podziemnych magazynów 14 mld m sześć. paliwa. Gazprom z kolei chciał zwiększyć tę wielkość do 19 mld m sześć. Pod koniec września br. ukraiński koncern państwowy Ukrtransgaz podawał, że do podziemnych magazynów gazu zostało wpompowanych 15,5 mld m sześć. surowca.

Putin zapowiedział również, że Rosja i Ukraina przeprowadzą konsultacje na szczeblu rządowym, żeby ocenić konsekwencje podpisania przez Ukrainę umowy o wolnym handlu z Unią Europejską.

Na listopadowym szczycie Partnerstwa Wschodniego w Wilnie Ukraina ma podpisać umowę stowarzyszeniową z Unią. Moskwa sprzeciwia się planom Kijowa, uważając, że miejsce Ukrainy jest w Unii Celnej Rosji, Białorusi i Kazachstanu.

Autor: dln\mtom / Źródło: PAP