Premier Włoch Silvio Berlusconi, który 13 grudnia padł ofiarą napaści i odniósł poważne obrażenia twarzy, zapowiadał, że pojawi się w pracy w nadchodzącym tygodniu.
W sobotę szef rządu przeszedł specjalistyczne ponad dwugodzinne badania w mediolańskim szpitalu San Raffaele - tam, gdzie spędził cztery dni bezpośrednio po ataku. Lekarze stwierdzili, że złamana kość nosowa zrosła się doskonale, a rany są niemal niewidoczne.
Incydent podczas wiecu
Obrażenia powstały po tym jak niezrównoważony mężczyzna rzucił w premiera ciężką statuetką mediolańskiej katedry.
Do incydentu doszło 13 grudnia na mediolańskim Piazza Duomo po wiecu partii Lud Wolności, na którym premier wygłosił ostre przemówienie polityczne, wymierzone w jego przeciwników. Gdy schodził z podestu, pod którym zebrała się grupa jego kontestatorów, został trafiony rzuconym przedmiotem. Jego twarz zalała się krwią, ale był cały czas przytomny.
W mediolańskim szpitalu szef rządu przeszedł między innymi tomografię. Wówczas oprócz pęknięcia kości nosowej stwierdzono u niego także uszkodzenie dwóch zębów oraz krwawiącą ranę wargi.
Mimo ran mógł śpiewać
Silvio Berlusconi wykorzystał okres rekonwalescencji po ataku do pracy... nad piosenkami na czwartą wspólną płytę, nagraną ze swym muzycznym współpracownikiem Mariano Apicellą. Taką wiadomość podał m.in. dziennik "Il Giornale", wydawany przez brata szefa rządu Paolo Berlusconiego.
Berlusconi pisze teksty do ballad, utrzymanych w neapolitańskim stylu. Po płytach, które ukazały się w 2003 i 2006 roku, niebawem na rynek ma trafić następny krążek muzycznej pary: Berlusconi-Apicella. Jego tytuł nie jest jeszcze znany. Wiadomo jedynie, że gotowych jest już 8 z 12 piosenek. Ich motywem przewodnim jest miłość.
Gazeta wydawana przez rodzinę premiera ujawniła, że na płycie znajdą się ballady pod tytułem: "Jeśli cię stracę", "Jest muzyka", a także "Jest miłość". Inna piosenka ma angielski tytuł: "Stay with me" (Zostań ze mną), ale jej tekst Berlusconi napisał po włosku.
Swych muzycznych zamiłowań Silvio Berlusconi nie ogranicza jedynie do pracy "tekściarza". Chętnie wykonuje również z Apicellą ich wspólne piosenki.
Źródło: Polskie Radio, PAP